I zamiast P14, było P13. A ta treść przypisana jest piosence Maćka Maleńczuka. Ale, według TVP, to nie ma właściwie żadnego znaczenia.
O tej sprawie pisaliśmy pierwsi. Znaliśmy ją tylko z relacji Zosi Karbowiak. Teraz otrzymaliśmy oficjalną odpowiedź od TVP.
- Wszystko sobie z Zosią Karbowiak wyjaśniliśmy i ona już nie ma do TVP pretensji. Przyznajemy, komuś ręka się omsknęła i w jednym miejscu na stronie była zła treść sma. Ale to nie miało znaczącego wpływu na liczbę oddawanych głosów.
Dlaczego tak sądzimy? Wszystkiego nie mogę ujawnić, ale powiem tak najogólniej. Mamy możliwość sprawdzenia na serwerze, ile było kliknięć w każde z tych miejsca na stronie Festiwalu. I w to miejsce, gdzie była zła treść smsa, klikano naprawdę niewiele razy. Błąd oczywiście natychmiast po sygnale od samej Zosi naprawiliśmy - tłumaczył nam Radek Brzóska, rzecznik prasowy Festiwalu w Opolu.
Na pytanie, a co z głosami, które fani Zosi oddawali podczas jej koncerów, kiedy ta z niewiedzy nawoływała do wpisywania smsa o treści P13, nie uzyskaliśmy odpowiedzi. Radek Brzóska jednak nadal stał przy swoim - nic wielkiego się nie stało. Zachęcał za to naszą redakcję do promowania Zosi i oddawania na nią głosów. - Nic przecież nie jest przesądzone, głosowanie trwa - zapewniał.
Co na to sama Zosia Karbowiak, która w Opolu wystąpi w koncercie premier z piosenką "Mogę". - Cóż, nie będę tego komentować, nie cofnę czasu. Teraz muszę zaśpiewać jak najlepiej i liczyć na swoich fanów i opolską publiczność - kwituje krótko, bo rzeczywiście nie zdecydowała się na walkę z TVP, ustąpiła.
Przypomnijmy, błąd w minioną niedzielę zauważył znajomy Zosi z zagranicy. Poinformował o nim wokalistkę, a ta zaczęła sprawę wyjaśniać. Dopiero po jej alarmie TVP zmieniła treść smsa na właściwy, czyli P14.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?