Pod drzwiami Prokuratury Rejonowej w Koszalinie przez ten tydzień ustawiały się kolejki osób pragnących uzyskać pomoc prawną. W piątek, w ostatnim dniu dyżuru, spotkaliśmy tam mieszkankę Koszalina, która wychodząc z gabinetu asesora Krzysztofa Kalinowskiego jeszcze w drzwiach dziękowała mu za pomoc.
- Choć moja sprawa znalazła już finał w sądzie, to miałam jeszcze kilka pytań związanych z podziałem majątku. Trudno uzyskać bezpłatną pomoc prawną, więc chętnie z takiej możliwości skorzystałam - wyjaśniła nam kobieta (nazwisko do wiadomości redakcji).
- Rzeczywiście, przyjmowaliśmy ludzi nie tylko w sprawach karnych. Wiele osób, między innymi ta pani, szukała pomocy w sprawach cywilnych. Ustaliliśmy z nią kolejne kroki prawne, jakie powinna podjąć w sytuacji, w jakiej się obecnie znalazła - zapewnił asesor Krzysztof Kalinowski.
W ciągu pięciu dni trwania akcji w prokuratorach koszalińskiego okręgu szukało pomocy sto osób. Najwięcej w Prokuraturze Okręgowej w Koszalinie - 38 osób.
Jak przyznają prokuratorzy, w większości nie były to osoby pokrzywdzone, miały jednak problemy natury prawnej i chciały je rozwiązać.
- Nikomu nie odmówiliśmy pomocy. Zdarzały się nawet sytuacje, że prokuratorzy umawiali się na kolejne spotkania, bo potrzebne były dodatkowe dokumenty, żeby sprawę załatwić kompleksowo - opisał prokurator Ryszard Gąsiorowski, pełniący obowiązki rzecznika prasowego prokuratury w Koszalinie.
Prokuratorzy zapewnili, że ich pomoc nie ustanie w momencie zakończenia akcji. Potrzebujący porad prawnych wciąż mogą pojawiać się w prokuraturach.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?