- Co to ma być? Jakiś zimny wychów?! – matka jednego z uczniów Zespołu Szkół w Gościnie, dzwoniąc do nas nie była w stanie opanować irytacji. Przesłała nam informację rozesłaną do rodziców przez dyrektorkę. W komunikacie czytamy: „(…) w szkole wprowadzono system oszczędnościowy dotyczący ogrzewania. W pomieszczeniach szkoły utrzymujemy wymaganą prawem temperaturę 18 stopni C. Temperatura jest codziennie monitorowana. Pomiar w salach waha się od 18 do 19 stopni. Proszę o odpowiednie przygotowanie dzieci”. – To jak ja mam ubrać syna?! To jakieś żarty!
- Ciepły sweter wystarczy – mówi nam dyrektorka ZS Marlena Fidos. – 18 stopni to minimalna temperatura w jakiej mogą się odbywać zajęcia (mówi o tym rozporządzenie MEN w sprawie BHP w szkołach – przyp.red.). Oszczędza cała gmina, oszczędzamy i my. Wszędzie mamy temperaturę między 18 -19 stopni. Jest ciepło.
Gdy pytamy jak na to patrzą urzędnicy Zachodniopomorskiego Kuratorium Oświaty w Szczecinie, kierują nas do organu prowadzącego szkołę: - To wójt, burmistrz czy prezydent zapewnia odpowiednie warunki do prowadzenia nauczania, a kontroluje je sanepid – mówi rzeczniczka Małgorzata Duras, dodając, że w gestii kuratorium mogłaby znajdować się np. ocena komunikacji dyrektora z rodzicami w problematycznej sytuacji. - Wysłałam informację do rodziców, bo chcę żeby mieli pełną świadomość sytuacji – podkreśla tymczasem Marlena Fidos. - W końcu na kilka godzin powierzają mi swoje dzieci, a ludzie mają różną wrażliwość na temperatury. Rodzice wiedzą więc najlepiej, jak przygotować dziecko.
Wiejskie świetlice - przerwa w zajęciach
O tym, że "system oszczędnościowy" dotyczy całej gminy, rzeczywiście słyszymy od burmistrza Mariana Sieradzkiego: - W czwartek zaprosiłem wszystkich kierowników naszych jednostek. Przedstawiłem, co się stało z kosztami ogrzewania, nie wspominając o energii, bo na faktury za prąd jeszcze czekamy. W porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, rachunki za gaz wzrosły nam siedmiokrotnie. Zostali więc poinstruowani, że mają obniżyć temperaturę do minimum wymaganego przepisami. Zatem jeśli dla szkół to 18 stopni, to tak powinno być. A opuszczając budynki należy przykręcać grzejniki, żeby niepotrzebnie nie grzać powietrza – dodaje.
Dla przedszkola i nowopowstałego, gościńskiego żłobka, minimalna temperatura, to 20 stopni. Oszczędności mają też dotknąć gminne świetlice. Burmistrz dziś spotka się z sołtysami. - Wydam zalecenie przerwania zajęć w świetlicach – mówi. - Z powodu kosztów, ale też zagrożenia COVID-19.
Burmistrz zapowiada, że jeśli następne faktury będę opiewały na równie wysokie kwoty, w lutym nie będzie miał z czego zapłacić – Chyba, że zmienilibyśmy budżet, który powstawał gdy nikt z nas nie spodziewał się aż tak wysokich podwyżek. Musielibyśmy dołożyć na gaz jakieś pół miliona złotych,
Ale burmistrz podkreśla też, że mając na uwadze przyjętą ustawę o ochronie odbiorców gazu, która ma chronić sektor publiczny przed skutkami drastycznych podwyżek, gdy tylko da się odczuć w budżeci miasta realne efekty ustawy, sytuacja może wrócić do nomy. - Choć i tak będziemy musieli korzystać z ciepła bardziej świadomie. Jak w domu - mówi Marian Sieradzki.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?