Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tylko jeden chętny do budowy. Aquapark w Koszalinie się oddala? [wideo]

(rav)
Wizualizacja koszalińskiego aquaparku.
Wizualizacja koszalińskiego aquaparku. Archiwum
Jest wreszcie chętny do budowy koszalińskiego aquaparku. Firma Warbud z Warszawy chce go wybudować za 86 milionów złotych. Prezydent nie wyklucza przyjęcia oferty.

W czwartek w południe w siedzibie Zarządu Obiektów Sportowych otwarto oferty na przeprojektowanie i dokończenie budowy aquaparku przy ul. Rolnej. Choć pierwotny termin przesunięto o dwa tygodnie ze względu na dużą liczbę pytań od potencjalnych oferentów, ostatecznie zgłosił się tylko jeden. Warszawska firma Warbud zaproponowała wykonanie prac za 86 mln złotych. Ratusz tymczasem przewidział na budowę 70 mln - czy to znaczy, że brakuje aż 16 milionów? - Nie mieszajmy kwot netto i brutto. VAT jest wydatkiem neutralnym, który odzyskamy, dlatego tak naprawdę oferta przekracza nasze założenia o 1,6 miliona - przekonuje prezydent Piotr Jedliński. - Myślę, że ten przetarg rozstrzygniemy, ale czekam na wnioski prezesa ZOS.

Szef ZOS Jakub Pyżanowski mówi, że założona wartość inwestycji była mocno ostrożna i mogłaby zostać zwiększona. Spodziewa się, że merytoryczna analiza oferty nie potrwa długo. Jednocześnie nie dziwi się nikłemu zainteresowaniu drugim podejściem do budowy parku wodnego (za pierwszym razem zgłosiło się 12 firm). - Tego można się było spodziewać, choćby patrząc na przykład Słupska, gdzie na dokończenie tamtejszego aquaparku wpłynęła tylko jedna oferta. Poza tym nasze warunki były dość ostre i jeśli ktokolwiek miał jakąkolwiek wpadkę przy poprzednich inwestycjach, był automatycznie wykluczony. Chcieliśmy w ten sposób uniknąć takich przygód, jak z Kornasem (poprzedni wykonawca - dop. aut.) - tłumaczy.

- Najważniejsze że obecny oferent jest firmą dużą i wiarygodną. To bardzo pozytywny rezultat tego przetargu - dodaje prezydent Koszalina.

Jednak jeszcze w wakacje szacowano, że m.in. w związku ze zmianą konstrukcji dachu, aquapark ma być o ok. 5 mln tańszy niż zakładano. Tymczasem oferta firmy Warbud jest wyższa o 17 mln zł od tej zaoferowanej przez Kornas (69 mln zł) i o 1,3 mln zł od pierwotnie wybranej propozycji spółki Wrobis (Krajowa Izba Odwoławcza nakazała unieważnić jej wybór; w efekcie wykonawcą został Kornas). - Jeszcze raz przypomnę, że próbowaliśmy odrzucić ofertę Kornasa ze względu na rażące zaniżenie kosztów - broni się Piotr Jedliński. - Pozostałe oferty opiewały mniej więcej na taką kwotę, co obecna. O jej wysokości decyduje rynek, a nie my. Różnica naprawdę nie jest wielka i stać nas na tę budowę - podkreśla prezydent. - Tym bardziej, że otwierają się kolejne ścieżki, by uzyskać dodatkowe pieniądze z zewnątrz. Dzisiaj nie chcę więcej mówić, ale jak podpiszemy umowę z wykonawcą, będzie można składać wnioski o dofinansowanie.

Najpierw jednak trzeba uratować przyznane już 2 mln euro unijnego wsparcia. By mieć pewność ich zachowania, aquapark musiałby powstać najpóźniej w sierpniu 2015 roku. Dlatego ZOS zachęcał potencjalnych oferentów dodatkowymi punktami za zobowiązanie się do jego zbudowania poniżej 21 miesięcy. Warbud nie zaproponował jednak przyspieszenia, ale to nie martwi prezesa ZOS. - Mamy określony termin wydatkowania dofinansowania, ale zwracałem już uwagę, że Komisja Europejska zezwala na wydłużenie terminu do końca 2015 roku - uspokaja Jakub Pyżanowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera