Ma obecnie aż siedemdziesiąt pięć punktów przewagi nad drugim w klasyfikacji zawodnikiem. W Biłgoraju, gdzie odbyły się siódma i ósma eliminacja, Maszkowski jechał znakomicie.
Tak więc po kilkuletniej przerwie od zdobytych tytułów przez siostry Kowalskie tytuł mistrza Polski powrócił do Koszalina. Mateusz wywalczył pierwsze miejsce startując w zespole Wiktora Turkiewicza - WTR Racing Team z Poznania.
Jeździ włoskim gokartem BIREL z silnikiem Vortex. Do końca sezonu pozostało mu jeszcze kilka startów we Włoszech, w tym występ w finale światowym ROCK CAP. Awans Mateusz zapewnił sobie już wiosną, wygrywając w Danii międzynarodowe zawody o Puchar Bałtyku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?