Dziś usłyszeli zarzut krótkotrwałego użycia pojazdu.
Jak ustalili policjanci, dwaj koledzy bawili się do późnych godzin nocnych w jednym z koszalińskich klubów. Wychodząc z lokalu jeden z mężczyzn, który na stałe mieszka pod Koszalinem, poprosił znajomego o kluczyki do jego auta. Chciał się w nim przespać do rana. Właściciel nie podejrzewając żadnego zagrożenia udostępnił 18-letniemu koledze pilota od samochodu. Sam poszedł do domu spać.
Mężczyzna zamiast do samochodu, udał się z powrotem do klubu. Tam spotkał 20-letniego kolegę, mieszkańca Koszalina. Po skończonej i udanej zabawie postanowili pojechać bez wiedzy właściciela, do sklepu po alkohol. Wszystko by się odbyło jak zaplanowali, gdyby nie to, że wracając ul. Jana Pawła II kierowca stracił panowanie nad pojazdem.
Samochód wpadł w poślizg i dachował. Przestraszeni, chcący uniknąć odpowiedzialności koledzy uciekli z miejsca zdarzenia, porzucając pojazd.
Policjanci, którzy od początku pracowali nad sprawą i ustalali przebieg zdarzenia już wczoraj zatrzymali sprawcę. Dziś zatrzymali nieodpowiedzialnego 18-latka. Kierowca i jego 18-letni kolega usłyszeli zarzut krótkotrwałego użycia pojazdu i porzucenia go w stanie uszkodzonym, za co kodeks przewiduje karę do 8 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?