Ukoronowanie roku, czyli Gwardia kontra Pogoń

W piątek, 16. bm. o godz. 18.00 w hali przy ul. Fałata 34 koszalińscy szczypiorniści podejmą zespół Sandra Spa Pogoń Szczecin w ramach 1/16 Pucharu Polski. Pogoń w rozgrywkach ligowych w tym sezonie póki co nie radzi sobie najlepiej, notując ledwie 2 wygrane i aż 11 przegranych spotkań. W swojej grupie plasuje się więc w dolnej części stawki, ale należy pamiętać, że ma dwa zaległe mecze do rozegrania. Przypomnijmy też, że Pogoń trenuje Mariusz Jurasik, czyli legenda polskiego szczypiorniaka (m.in. medalista mistrzostw świata z 2007 i 2009 roku, wielokrotny mistrz Polski), który swoich autorytetem może tylko pozytywnie wpłynąć na postawę gości.

Świetne nastroje panują za to w koszalińskim zespole. Ten na półmetku sezonu jest drugi i z nadziejami wypatruje rundy rewanżowej, w której będzie grał o awans do I ligi. Podopieczni Piotra Stasiuka są gotowi, by zaprezentować się ogólnopolskiej publiczności. Większych problemów kadrowych wicelider II ligi nie przewiduje.

- Do meczu podchodzimy bardzo ambicjonalnie - przyznał trener Stasiuk. - Chcemy się pokazać przed własną publicznością na tle wybitnych zawodników. A osoba Mariusza Jurasika budzi respekt chyba u każdego kibica piłki ręcznej. Ale aż tak bardzo o tym nie myślimy. Patrzymy na siebie. Chcemy udowodnić, że II liga wcale nie jest słaba. Wynik jest sprawą drugorzędną, chodzi przede wszystkim o to, by pokazać charakter i umiejętności. Chcemy stworzyć widowisko dla naszych kibiców. Mimo że Pogoń jest o dwie klasy rozgrywkowe wyżej od nas, to jednak na parkiet wychodzi się o to, by walczyć o zwycięstwo. Nie jesteśmy oczywiście faworytami, ale stać nas na to, by nie przynieść wstydu - dodał.

Piątkowe spotkanie będzie biletowane - wejściówki są w cenie 10 zł. Dzieci poniżej 10 lat - wstęp wolny. Nie zabraknie dodatkowych atrakcji w postaci konkursu z nagrodami. Spośród wszystkich kibiców będą losowane numery ich biletów, a do wygrania są m.in. wieża hi-fi, czy vouchery na myjnię samochodową i kolację we dwoje.