Ukradł dwa piwa, spędzi rok w więzieniu. Ta historia zdarzyła się w Kołobrzegu

Policja interweniowała po zgłoszeniu od pracownik ochrony jednego z dużych, kołobrzeskich marketów. Okazało się, że na miejscu przyłapano na kradzieży młodego mężczyznę.

- Łupem 21-latka padły dwie butelki piwa, którego cena nie przekraczała 6 złotych - informuje rzeczniczka kołobrzeskiej komendy policji, Karolina Seemann. - Na miejsce interwencji udał się patrol, który zazwyczaj kończy takie spotkanie nałożeniem mandatu karnego lub skierowaniem wniosku o ukaranie do sądu.

I rzeczywiście, także w tym wypadku 21 - latek został ukarany mandatem, ale okazało się, że to najmniejsza niedogodność jaka go spotkała. - Po sprawdzeniu danych mężczyzny w policyjnych systemach, funkcjonariusze ustalili, że jest poszukiwany na podstawie nakazu sądu w celu zatrzymania i doprowadzenia do aresztu śledczego. Bo miał do odbycia karę 1 roku pozbawienia wolności.

Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych, skąd został przetransportowany do aresztu śledczego gdzie będzie odbywał zasądzoną karę. Co ciekawe, 21-latek był poszukiwany w związku z wcześniejszą kradzieżą z włamaniem.