Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ukraińcy chcą zarabiać więcej od Polaków. Mogą liczyć nawet na 21 zł brutto za godzinę [Wideo, GALERIA]

Maciej Badowski
Maciej Badowski
Już dzisiaj zaczyna brakować w Polsce rąk do pracy, a co będzie w przyszłym roku?
Już dzisiaj zaczyna brakować w Polsce rąk do pracy, a co będzie w przyszłym roku? Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Niemal co piąta firma w Polsce zatrudnia pracowników z Ukrainy. 20 proc. zatrudnionych może liczyć na wynagrodzenie wyższe niż 21 zł brutto na godzinę. Mimo to przyciągnięcie pracownika z Ukrainy jest coraz trudniejsze. - Widzimy, że część pracodawców jest w stanie płacić więcej pracownikom z Ukrainy niż Polakom- mówi ekspert.

- Ostatnie dane wyraźnie pokazują wpływ pracowników z Ukrainy na całą polską gospodarkę, mówię tutaj o całej polityce rynku pracy- tłumaczy w rozmowie z AIP Arkadiusz Pączka, Dyrektor Centrum Monitoringu Legislacji Pracodawców RP. - Widać po firmach, że w kolejnych miesiącach mogą się pojawić problemy z zatrudnieniem pracowników z Ukrainy. Nie tylko chodzi o kwestię finansową ale chodzi w ogóle o znalezienie dodatkowych pracowników na polskim rynku pracy- dodaje.

Z „Barometru Imigracji Zarobkowej – II półrocze 2019” wynika, że pracowników z Ukrainy znajdziemy w co piątej firmie w Polsce. Kadra ze Wschodu zasila szeregi 40 proc. dużych przedsiębiorstw, 25 proc. średnich i 15 proc. małych. I choć dalej widać, że im większa firma, tym więcej pracowników zza wschodniej granicy, to właśnie mali przedsiębiorcy zdecydowanie częściej niż średnie firmy i tak samo chętnie jak duże, zgłaszają chęć rekrutacji Ukraińca.

- Być może jest taki trend w którym mówi się o otwarciu niemieckiego rynku pracy, zwłaszcza walka o specjalistów może być tutaj kluczowa ale pamiętajmy, ze rynek czeski też bardzo mocno się otwiera. Nasz południowy sąsiad też chce otworzyć swoje granice dla Ukraińców- mówi ekspert i dodaje- Tutaj kluczowa jest zmiana przepisów prawnych. Wszyscy pracodawcy wskazują, że najbardziej uciążliwe elementy to te związane z procedurami administracyjnymi.

Mali przedsiębiorcy są również najbardziej przekonani o rosnących trudnościach w rekrutacji pracowników z Ukrainy – twierdzi tak ponad połowa przebadanych firm. W średnich 23 proc. zauważa rosnące trudności, a w dużych 28 proc.. Ogólny odsetek przedsiębiorców, którzy zgłaszają problem z dostępnością kadry ze Wschodu, jest w tej edycji badania rekordowy i wynosi 46 proc. w porównaniu do zaledwie 14 proc. w drugiej połowie 2018 roku.

Pracownicy z Ukrainy najbardziej chcą pracować w Niemczech (33%) i w Polsce (31%). Personnel Service szacuje jednak, że w 2020 r. nasz kraj może opuścić 0,5 mln Ukraińców. Jak wygląda praca dla Ukraińców w Polsce i ile można zarobić? Sprawdziliśmy w „Barometrze Imigracji Zarobkowej – II półrocze 2019”. Oto wyniki badania Personnel Service.

Potrafią przeżyć za 200–500 zł miesięcznie. Zobacz, ile zara...

- Już dzisiaj zaczyna brakować w Polsce rąk do pracy, a co będzie w przyszłym roku? Strach pomyśleć dlatego, że przyszły rok nie wygląda gorzej jak na razie jeżeli chodzi o nowe miejsca pracy. Otwierają się silnie Niemcy, które mogą kilkaset tysięcy Ukraińców z Polski odessać. Wtedy powstanie luka na około pół miliona rąk do pracy i to już będzie istotne dla polskiego PKB- wyjaśnia Krzysztof Inglot, Prezes Personnel Servise S.A.- Może się zdarzyć tak, że w 2020 roku nie będzie kim obsługiwać nowych inwestycji w naszym kraju.

Firmy zatrudniają pracowników z Ukrainy głównie na stanowiskach niższego szczebla. W co piątej firmie pracownicy z Ukrainy zajmują stanowiska średniego szczebla, które wymagają odpowiednich kwalifikacji zawodowych. Zaledwie 4 proc. zakładów pracy zatrudnia ukraiński personel na stanowiskach wyższego szczebla.

Ile zarabiają Ukraińcy w Polsce

Pomimo zatrudnienia na niższym szczeblu, Ukraińcy mogą liczyć na atrakcyjne wynagrodzenie. Co druga firma oferuje pracownikom ze Wschodu stawkę od 14,7 do 16 zł brutto na godzinę. 15 proc. płaci od 17 do 21 zł brutto na godzinę. A co piąty pracodawca oferuje stawkę przekraczającą 21 zł brutto na godzinę.

- To rynek kształtuje wysokość zarobków, to nawet wyszło w naszym badaniu. Widzimy, że część pracodawców jest w stanie płacić więcej pracownikom z Ukrainy niż Polakom. Część jest w stanie płacić więcej niż wynosi płaca minimalna. To pokazuje jak rośnie tempo wzrostu wynagrodzeń w ogóle w naszej gospodarce. Dla pracodawców kluczowym elementem nie jest już tylko stawka godzinowa czy poziom wynagrodzenia ale możliwość zatrudnienia pracownika. To jest główna bolączka i coś czego pracodawcy się obawiają- podsumowuje Arkadiusz Pączka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera