W trakcie legitymowania Ganny B., która oprócz bagażu prowadziła na smyczy pieska, funkcjonariusze Straży Granicznej zwrócili uwagę na szczególne zainteresowanie psa służbowego jej bagażem.
Poproszono ją o otwarcie torby. W niej znajdowały się dwa dwumiesięczne szczenięta. Ukrainka nie miała dla nich dokumentów wymaganych podczas przekraczania granic Unii Europejskiej, a przedstawione funkcjonariuszom Straży Granicznej książeczki były uzyskane nieprawnie lub sfałszowane.
Ponadto okazało się, że ukraińskie książeczki zdrowia na dwa szczenięta ukryte w bagażu, nosiły ślady przerobienia: daty badania i szczepienia. Zgodnie z wpisami w książeczkach psy powinny mieć mieć numery tatuaży, a ich nie miały. Ponadto nie miały one badań serologicznych, które Szwedzi skrupulatnie sprawdzają.
Według przepisów szczeniaki powinny mieć bilety na przejazd do Szwecji. Powiatowy Lekarz Weterynarii w Świnoujściu nakazał zawrócenie trzech buldogów francuskich na Ukrainę na koszt Ganny B. W czasie przesłuchania Ukrainka opowiedziała, że w Ystad miała ją odebrać znajoma, która miała kupić psy.
Przemytniczka została zatrzymana przez Straż Graniczną. Za próbę przemytu grozi jej nawet 5 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?