Zobacz także: Podpisanie umowy dotyczącej ul. Władysława IV w Koszalinie
- Czekamy na uzgodnienie organizacji ruchu na naszej drodze oraz na węźle trasy S6 - odpowiada Robert Grabowski, rzecznik prezydenta Koszalina.
Okazuje się, że te uzgodnienia miały być opracowane z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad jeszcze przed nowym rokiem. Coś jednak poszło nie tak, jak powinno. - Ale mamy nadzieję, że lada chwila, lada dzień, te uzgodnienia będą wyjaśnione, a nowa organizacja ruchu zatwierdzona. Wtedy natychmiast otwieramy dla kierowców drugi pas jezdni, który rzeczywiście jest już także wyłożony asfaltem - dodaje Robert Grabowski.
Remont ul. Władysława IV to potężna i droga inwestycja. Kosztuje 32 miliony złotych, czyli więcej, niż planowana budowa nowego wiaduktu na ul. Monte Cassino. Ale ponad 80 procent tej kwoty to unijna dotacja. Roboty wykonuje firma Strabag. Ma czas aż do 2022 roku, ale już wiadomo, że skończy prace nawet rok szybciej.
- Czyli w połowie tego roku powinniśmy mieć już wszystko zrobione, zatwierdzone, oddane do użytku - dopowiada rzecznik prezydenta.
Droga rzeczywiście już wygląda jakby była zrobiona i gotowa, co sygnalizują nam kierowcy. I dlatego lada dzień powinna być otwarta, choć pracownicy Strabag wciąż będą tu jeszcze pracować. Brakuje nowych nasadzeń, trzeba dokończyć ścieżkę rowerową, postawić i wymalować kilka znaków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?