10-lecie polskiego członkostwa w Unii Europejskiej w Szczecinku uczczono otwierając drzwi oczyszczalni ścieków i ujęcia wody zmodernizowanych z pomocą unijnych dotacji.
Ujęcie wody i oczyszczalnia to miejsca, gdzie nader rzadko wpuszcza się osoby postronne, nic więc dziwnego, że mimo kiepskiej pogody sporo osób przyszło obejrzeć szczecineckie "wodociągi" od kuchni.
Okazja była wyjątkowa - 10. rocznica wstąpienia Polski do UE. W latach 2007-12 PWiK zmodernizował w powiecie m.in. 5 oczyszczalni ścieków, 16 ujęć wody, zbudował 205 przepompowni ścieków zlikwidował 41 starych stacji uzdatniania wody, czy niemal podwoił (do 1530 kilometrów) długość sieci kanalizacyjnych i wodociągowych. Nie licząc drobniejszych zadań - wszystko w sumie za 358 mln zł, z czego Unia Europejska wyłożyła 231 mln zł, a fundusze ochrony środowiska blisko 100 mln zł.
To aż jedna trzecia środków, jakie w minionej dekadzie (około 260 mln zł) wydał na inwestycje cały Szczecinek. Od milionów może w ogóle się zakręcić w głowie - cały projekt Związku Gmin Dorzecza Parsęty w trzech powiatach pochłonął… 1 miliard 50 milionów złotych. Ma to i drugą stronę medalu. Szczecineckie PWiK musiało zaciągnąć ponad 100 mln zł kredytów na wkład własny, które będzie spłacać jeszcze 20 lat. Wysokie są - zwłaszcza na terenach wiejskich - ceny wody i ścieków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!