Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uratowali honor

(wok)
Piłkarze Kotwicy sprawili swoim kibicom miłą niespodziankę i z Kartuz wywieźli jakże cenny punkt.
Piłkarze Kotwicy sprawili swoim kibicom miłą niespodziankę i z Kartuz wywieźli jakże cenny punkt. Karol Skiba
Piłkarze Kotwicy Kołobrzeg, remisując bezbramkowo w Kartuzach z Cartusią, wywalczyli punkt, który pozwolił im w ligowej tabeli awansować aż o dwie lokaty. Teraz z 14 punktami zajmują 13. pozycję.

Kotwica zakończyła drugie z rzędu spotkanie remisem. Wcześniej zespół trenera Grzegorza Lewandowskiego podzielił się (2:2) punktami z drużyną Zdroju Ciechocinek. - Nie mam pojęcia dlaczego obok dobrych i bardzo dobrych meczów gramy słabo - powiedział po meczu Lewandowski. - Dziś w Kartuzach widać było siłę naszego zespołu. Przy odrobinie szczęścia wracalibyśmy nie z jednym, a z kompletem punktów. W tej rundzie potrafiliśmy także ograć lidera, a pogubiliśmy punkty w pojedynkach z ligowymi szaraczkami - dodał trener "Kotwy".
Kołobrzeżanie uzyskali przewagę w strefie środkowej boiska i bez przerwy przeprowadzali ataki na bramkę rywali. Gospodarze byli na tyle zajęci bronieniem się, że nie zdołali oddać na bramkę Kotwicy ani jednego celnego strzału. Tym razem miedzy słupkami bramki kołobrzeżan nie stał Tłoczek, a zastąpił go jeszcze junior - Jadczak. - Zagrał dość dobrze, ale pracy przecież nie miał zbyt wiele. Występ ten na pewno pozwolił mu zebrać tak potrzebne w trzeciej lidze doświadczenie - ocenił grę młodego golkipera trener Lewandowski.
Kołobrzeżanie za to stworzyli dwie stuprocentowe sytuacje do zdobycia goli. Po pierwszy okazji do objęcia prowadzenia nie wykorzystał Grzegorz Lewandowski, który strzałem głową posłał piłkę minimalnie niecelnie. Drugą, wydawało się, że idealną okazję na zmianę rezultatu zmarnował także Lewandowski. Tym razem doświadczony zawodnik Kotwicy przegrał pojedynek "jeden na jeden". - Przy tej sytuacji zachowałem się bardzo frajersko, ale to jest piłka i czasami takie rzeczy zdarzają się na boisku - wyjaśnił "Lewy".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!