Urlop i wakacje coraz bliżej. Kurorty kuszą i wabią turystów

Międzynarodowy Zlot Historycznych Pojazdów Wojskowych rozpocznie tegoroczne wakacje
w Darłówku.
(fot. Kamil Nagórek )

Polskie biura podróży przyznają, że przez polityczną sytuację w północnej Afryce czy doniesienia o strajkach w Grecji zainteresowanie wyjazdami na jej malownicze wyspy, do Egiptu czy do Tunezji spadło o 15-20 procent. Do tej pory polscy kwaterodawcy nie mieli właściwie szans, by zdobyć klienta, który zdecydowany był na afrykański wypoczynek, ale zmiana rządów w Egipcie, zamachy u tunezyjskich sąsiadów już tak nie zachęcają rodaków, by z całymi rodzinami, często z małymi dziećmi, pchać się w centrum zbrojnych konfliktów. Według sondaży więcej Polaków deklaruje, że wakacje spędzi w kraju.

Mielno
Gmina Mielno liczy, że w tym sezonie odwiedzi ją więcej turystów niż przed rokiem.
- Telefonów od turystów mamy więcej, ale to jeszcze nie przekłada się na zwiększoną liczbę rezerwacji. Wciąż mamy bogatą ofertę noclegową, choć z doświadczenia wiem, że prawdziwy bum zacznie się w połowie czerwca - mówi Anna Najgebaur, kierownik Biura Informacji Turystycznej Mieleńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Ceny prywatnych kwater zaczynają się od 35 złotych za osobę, do 70 złotych za osobę w ośrodkach wczasowych (w cenę wliczone jest wyżywienie). Droższe są pokoje hotelowe. W tych położonych najbliżej morza, a do tego posiadających co najmniej trzy gwiazdki, cena za dwuosobowy pokój sięga 200 i więcej złotych. Za najdroższe apartamenty trzeba płacić nawet 400 zł i więcej za dobę.

Podobne ceny kształtują się na całym środkowym wybrzeżu. Ale pokój nad morzem to za mało, by przyciągnąć na polskie plaże całe rodziny.
- Chcemy, by turyści nie nudzili się u nas. Dlatego przygotowaliśmy bogaty program artystyczny - mówi Anna Najgebaur.

I tak do Mielna 29 lipca zawita Kamil Bednarek, który popularność zyskał w programie "Mam talent", z zespołem "Star Guard Muffin". Tydzień wcześniej po raz drugi już na mieleńskim deptaku pojawią się kabaretowe gwiazdy z Kabaretem Koń Polski na czele. Ciekawie zapowiada się też trzydniowy festiwal Indii (8-10 lipca), który już na dobre wszedł w mieleński kalendarz artystyczny.

Nie zabraknie też "Mistrzostw w gotowaniu na byle czym" (13 sierpnia), którego kulinarną gwiazdą będzie Robert Sowa, a muzycznie mistrzostwa uświetnią zespoły: "Zakopower" i "Perfect". Włoskie przeboje ostatniego półwiecza będą śpiewać wszyscy, którzy 21 sierpnia lato zdecydują się pożegnać właśnie w Mielnie. Gmina robi wszystko, by z najważniejszymi inwestycjami poprawiającymi komfort odpoczynku turystom zdążyć przed lipcem. Na pewno skończy się budowa ulic: Warszawskiej i Gdańskiej (to uliczki w centrum starej części Mielna), zostanie otwarty plac zabaw na mieleńskim osiedlu przy ul. Żeromskiego, gotowa będzie ul. Leśna w Sarbinowie. Tu też odpiaszczona zostanie część promenady. Najpóźniej do połowy lipca powstanie porządne przej­ście na plażę w Gąskach, którego przez lata nie można się było doprosić.

Łeba
Co pokaże Łeba w najbliższym sezonie? Jak tylko uda się skończyć ostatnie poprawki, to hitem kurortu ma być trakt spacerowy, czyli dawna ulica Kościuszki. Ta rewitalizacja historycznego centrum miasta pochłonęła prawie 6,5 mln złotych, z czego 5 mln to dotacja z Unii Europejskiej. Na razie pracami objęto tylko fragment ulicy od budynku Urzędu Miasta do skrzyżowania z ulicą 10 Marca. Na tym odcinku nie zobaczymy już straganów i budek z pamiątkami.

Zniknie uliczny handel, a w bramach pojawią się klimatyczne kawiarenki, rodem ze słonecznej Italii. Bardzo romantyczna stanie się ta krótka trasa dla zakochanych, spacerujących przy świetle księżyca. Zwłaszcza że ulica zwać się będzie od teraz aleją Prezydencką. W jednym miejscu znajdą się odciski dłoni: Ryszarda Kaczorowskiego, Wojciecha Jaruzelskiego, Lecha Wałęsy, Aleksandra Kwaśniewskiego, Lecha Kaczyńskiego i Bronisława Komorowskiego. Otworzyć nową aleję ma prezydent RP Bronisław Komorowski już 1 lipca. Tydzień po nim przy okazji Święta Łeby, które przypada na 8 lipca, kurort odwiedzi - Doda. Lipiec zapowiada się więc pasjonująco.

- Imprezą, która będzie oficjalnie otwierać sezon letni w Łebie jest festyn "Łeba Rybą Stoi". - Turyści będą mogli podczas tej imprezy dowiedzieć się, co można zobaczyć w regionie, z czego skorzystać i co zaplanować podczas wypoczynku w tym miejscu - zapowiada Paweł Dąbrowski, asystent burmistrza Łeby ds. turystyki.

9 lipca zacznie się trzydniowy Międzynarodowy Festiwal Latawców. W powietrzu zobaczymy różnobarwne duże i małe latawce, a wraz z nimi inne obiekty latające. Co jeszcze w Łebie? Wystawa zabawek PRL oraz armii terakotowej, Festiwal Działań Kreatywnych "Podwodne Żagle", koncert Ernesta Brylla i Marcina Stycznia oraz regaty sportowe.

Ustka
Ustka stawia na sprawdzone sposoby, czyli głównie imprezy organizowane na plaży. Imprezą zaczynającą sezon będzie jubileuszowy, bo dziesiąty już Festiwal Sztucznych Ogni. W tym roku potrwa tylko dwa dni. Mizeria finansowa kasy miasta (brakuje w niej 3 milionów złotych do końca roku) spowodowała, że z kalendarza wypadło wiele pomniejszych imprez. W tym roku otwarty będzie szlak usteckich budowli fortyfikacyjnych. Nie będzie niestety koncertu muzyki rockowej Warhead. W zamian zostaną zorganizowane dwa koncerty dj-ów (23 lipca oraz 5-6 sierpnia).

Gołym okiem widać, że miasto przygotowuje się do przyjęcia letników. Trwa refulacja plaży, czyli nanoszenie piasku z dna morza na plażę wschodnią, aby ją powiększyć . Od 1 czerwca można przejechać i przespacerować się przebudowaną, najważniejszą ulicą Ustki - Marynarki Polskiej. Drugą nowością w tym sezonie będzie, pachnąca jeszcze nowością, scena widowiskowa. Stanie ona na dolnej promenadzie. Chrztem bojowym dla niej będzie koncert Ryszarda Rynkowskiego z muzykami Polskiej Orkiestry Sinfonia Baltica w Słupsku, planowany na 9 lipca.

Udogodnieniem będzie dłuższa niż w ubiegłych latach strzeżona plaża. Wszystko przez to, że nowe strzeżone kąpielisko otworzy w tym roku sąsiadująca z Ustką gmina wiejska Ustka. Kąpielisko będzie działało od początku lipca przy ostatnim zejściu na plażę po wschodniej stronie Ustki (przy ośrodku Perła). W tym miejscu w wakacje strzeżone będzie 100 metrów plaży. Bezpieczeństwa kąpiących się będą pilnować ratownicy WOPR na jednym stanowisku. Nowe kąpielisko będzie oddalone o kilkaset metrów od ostatniej części strzeżonej plaży po wschodniej stronie miasta.

Po wschodniej stronie usteckiej plaży strzeżony będzie odcinek o długości 600 metrów. Znajdzie się na nim sześć stanowisk z ratownikami WOPR. Po zachodniej stronie strzeżony będzie dwustumetrowy odcinek plaży. Na nim znajdą się dwa stanowiska WOPR. W taki sposób plaża będzie strzeżona od początku lipca do końca sierpnia. Wcześniej (od 15 do 31 czerwca) oraz później (od 1 do 15 września) ratownicy będą pilnować tylko stumetrowego kawałka plaży wschodniej.

Dla miłośników plażowania ciekawostką może być to, że usteckie kąpielisko otrzymało w tym roku certyfikat Błękitnej Flagi. To międzynarodowe odznaczenie przyznawane kąpieliskom spełniającym najwyższe wymagania w całej Europie. Ustka dobijała się do tego elitarnego grona od 2005 roku, ale nigdy nie udało się jej spełnić wszystkich wymagań. Na przeszkodzie stały wyśrubowane normy czystości wody w morzu. Woda ta, co prawda, spełniała krajowe normy czystości, ale normy BF są o wiele wyższe. W tym roku, dzięki działaniu nowej oczyszczalni ścieków, normy czystości udało się speł­nić.

Rowy
Próżno sezonowych nowości wypatrywać w Rowach w gminie Ustka. Przed ubiegłorocznym sezonem wybudowano amfiteatr, więc w tym roku na inne inwestycje nie starczyło pieniędzy. Wczasowicze będą mieli jedynie nieco jaśniej, bo tu i tam ustawiono nowe latarnie uliczne, a gdzieniegdzie poprawiono w ulicach odpływ wody. Po stronie zachodniej strzeżona będzie plaża o długości 400 metrów. Po wschodniej stronie Rowów ratownicy WOPR będą pilnować bezpieczeństwa kąpiących się na dwustumetrowym odcinku. Po sto metrów plaży pilnować będą ratownicy w innych w Poddąbiu i Dębinie.

Kołobrzeg, Ustronie Morskie
Przed sezonem władze Kołobrzegu i cała branża turystyczna miały jeden główny cel: za wszelką cenę przekonać potencjalnych letników, że wieści o niewybuchach z czasów II wojny światowej, odkrytych przy okazji wielkiej inwestycji zmierzającej do odbudowy plaży, nie powinny nikogo zrażać do przyjazdu. Prezydent Janusz Gromek próbował nawet przekuć niepokojące informacje idące w Polskę i obrazki pracujących na plaży saperów w promocję miasta. Stwierdził, że Kołobrzeg będzie jedynym nadmorskim kurortem mogącym się w tym roku poszczycić może nieco skromniejszą, ale za to najbezpieczniejszą plażą na wybrzeżu.

Mocnym akcentem rozpoczynającym sezon ma być w Kołobrzegu Festiwal Morski. Impreza odbędzie się 2 lipca na plaży tuż przy molo, a jej gwiazdą będzie zespół T. Love. Tydzień później atrakcją mają być regaty PGNiG Bezpiecznie nad Wodą Delphia Cup. Od

22-24 lipca, za sprawą zdecydowanie największej kołobrzeskiej imprezy - Festiwalu Sunrise, Kołobrzeg znów będzie stolicą muzyki spod znaku trance i hause. Największa jak dotąd po Festiwalu Piosenki Żołnierskiej impreza opanuje amfiteatr i jego okolice, a ostatniego dnia plażę. Zabawa na Sunrise Festival oczywiście jest biletowana. Komu nie w smak Sunrise, dostanie np. jazz. W świetnym wykonaniu i za darmo. Koncerty będą się odbywać przez cały lipiec, w każdy piątek na scenie plenerowej Regionalnego Centrum Kultury. Od 5 do 7 lipca jazz w dużej dawce na deser, w ramach RCK Pro Jazz Festiwal. Zagra m.in. Piotr Baron & Moovie Jazz, Maciej Sikała Trio, Storyville Jazz Band. Od 18 do 21 lipca potrwa inny, także mający swoich wielbicieli, festiwal - "Między Słowami". W programie m.in. koncert Martyny Jakubowicz i Janusza Radka, spektakl "Flamenco namiętnie" w reżyserii Krystyny Jandy.

12 i 13 sierpnia to RoCK Festiwal, który ma zastąpić nieodbywający się w tym roku Rock nad Bałtykiem. Wśród wykonawców m.in.: Armia, Cool Kids Of Death, Abradab, Biff. 16 i 20 sierpnia dla odmiany coś na ludowo, czyli XX Międzynarodowe Spotkania z Folklorem "Interfolk", z wykonawcami z Izraela, Jordanii, Francji, Turcji, Rumunii i Polski. Przez całe wakacje będzie można zakosztować muzyki poważnej za sprawą kolejnej edycji festiwalu "Muzyka w Katedrze".

Nim z sezonowymi atrakcjami ruszy Kołobrzeg, wystartuje również bawiące swoich gości cały sezon, sąsiednie, małe Ustronie Morskie. 24-25 czerwca świętuje otwarcie swojego Centrum Sportowo-Rekreacyjnego Helios z krytym basenem (jego kąpielisko odkryte otwarto już rok temu). 24 lipca Ustroniem będą rządzić karykaturzyści z warsztatów Morka, a dzień później na stadionie ruszy impreza radia RMF FM, z koncertami Anny Wyszkoni i Ryszarda Rynkowskiego.

Świnoujście i Międzyzdroje
Dłuższa promenada na plaży i sama plaża, więcej ratowników - to wszystko ma zachęcić turystów do odwiedzin Świnoujścia. Dla rowerzystów powstaje właśnie nowa ścieżka rowerowa, wzdłuż ul. Żeromskiego, która połączy miasto z uzdrowiskami po niemieckiej stronie wyspy.

Tym samym w Świnoujściu będą już 23 km ścieżek rowerowych. Oprócz tego jest ponad 100 km szlaków, które także można pokonać rowerem. Ale już kierowcy muszą się liczyć z utrudnieniami. Do końca sierpnia kursować będzie co prawda wię­cej promów. Od piątku (od godz. 17) do poniedziałku (do godz. 5 rano) na prom Bielik będą mogły wjechać samochody z obcą rejestracją (zwykle trzeba korzystać z przeprawy Karsibór, oddalonej od centrum miasta). W samym mieście będzie jednak sporo objazdów, bo trwa przebudowa głównych ulic.

W Międzyzdrojach specjalnie dla turystów powstała nowa promenada. Zmienił się park Chopina.
Nową atrakcją Świnoujścia jest park linowy przy ul. Matejki. Mogą się w nim bawić nawet raczkujące dzieci. W Międzyzdrojach, przy ul. Bohaterów Warszawy powstało zaś planetarium. Będzie też kulturalnie.
Do Międzyzdrojów ma zwabić turystów Festiwal Gwiazd, który rozpocznie się 7 lipca.
Wystąpią na nim m.in. Magdalena Cielecka, Piotr Adamczyk, Jan Peszek, Tomasz Karolak, Zbigniew Zamachowski, Olga Bołądź, Mirosław Baka, Jacek Bończyk, Artur Andrus i Piotr Szwedes. Po przedstawieniach teatralnych będzie można porozmawiać z artystami.

W Alei Gwiazd odcisną swoje dłonie Janusz Józefowicz, Izabela Kuna oraz Zbigniew Górny. Zostanie przy niej ustawiony również stolik Krzysztofa Kolbergera. Organizatorzy imprezy zamierzają w ten sposób uczcić zmarłego aktora. Będzie też plenerowy pokaz musicalu "Metro" oraz wystawy i przedstawienia dla dzieci. Dyrektorem artystycznym festiwalu został aktor Olaf Lubaszenko.
W dniach 22-24 lipca w Świnoujściu odbędzie się zaś Karuzela Cooltury.

W tym roku głównym tematem imprezy będą przemiany. O ich sensie będą dyskutować sami znani, m.in. Krzysztof Zanussi, Jacek Santorski, Piotr Wojciechowski, Eric-Emmanuel Schmitt, dr Andrzej Depko, prof. Maciej Karwowski, dr Michał Bilewicz, Edward Lubaszenko, Katarzyna Pakosińska, Przemysław Saleta, Conrado Moreno, Magdalena Krawczyk, Jacek Poniedziałek, Anna Mucha, Marek Kościkiewicz, Tadeusz Mosz, Rafał Rutkowski, Krystian Legierski, Patrycja Kazadi, Dorota Zawadzka, Michał Ogórek, Henryk Sawka, biskup Tadeusz Pieronek, Grażyna Kulczyk, Marcin Meller, Kamil Durczok, Magdalena Gessler, Tomasz Jacyków.

Będą dyskusje, spotkania autorskie, koncerty, warsztaty, spektakle, zajęcia sportowe, atrakcje dla dzieci.
5-7 sierpnia rusza zaś Sail Świnoujście. Dwie godziny na pełnym morzu, na pokładzie jednego z żaglowców - to atrakcje tegorocznej edycji imprezy. Do Świnoujścia zawiną m.in. żaglowiec Artemis, J.R.Tolkien, Kapitan Głowacki i Baltic Lady. Z Nowego Jorku przypłynie zaś legendarny HMS Bounty, który swoją sławę zawdzięcza znanemu buntowi załogi, będącego kanwą kilku filmowych ekranizacji.
W programie jest też Pływający Festiwal Piosenki Morskiej "Wiatrak", jarmark oraz rejs Artemisem do Rostocku.