Był to mieszkaniec Puław, który przebywał feralnego dnia na plaży w towarzystwie rodziców i czwórki rodzeństwa.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że trójka dzieci bawiła się przy brzegu, a dwójka leżała wraz z rodzicami na plaży. W pewnym momencie 10-latek wszedł do wody po kolana, po czym przykryła go fala. Świadek zdarzenia wraz z rodzicami szybko pobiegli w jego kierunku, ale chłopca już nie było widać.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?