Co się stało? Okazuje się, że anonimowy informator powiadomił służby, że w pobliżu drogi z Żółtego do Żółcina leżą niewybuchy.
Wezwano saperów ze Stargardu Szczecińskiego.
Więcej w papierowym wydaniu gazety.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?