Przypominamy o plebiscycie
Przypominamy o plebiscycie
Trwa nasza zabawa, w której chcemy wyróżnić strażaków z całego regionu. Celem nadrzędnym plebiscytu, który ma wyłonić Strażaka Roku jest pokazanie tego zawodu, jako profesji społecznego zaufania, pokazanie codziennej pracy mundurowych, ale i wskazanie bolączek i oczekiwań strażackiej braci, zwrócenie uwagi na potrzeby.
Podobnie jak w roku ubiegłym na początek czekamy na zgłoszenia kandydatów do tytułu w trzech kategoriach: strażak ochotnik, strażak zawodowy, jednostka.
- Chodzi przecież o nasze bezpieczeństwo. Co z tego, że wóz strażacki przyjedzie szybko, skoro strażacy nie będą mogli z niego w pełni skorzystać? - pyta retorycznie pani Emilia, mieszkanka Białogardu, radna miejska. - Byłam świadkiem takiego zdarzenia, gdy uliczki na osiedlu były zablokowane i wóz ratunkowy naprawdę nie mógł przejechać. Uznałam, że powinniśmy przypomnieć sobie wszyscy jakie mamy obowiązki w zakresie bezpieczeństwa.
Jacek Twardoń, zastępca komendanta Państwowej Straży Pożarnej, przyznaje, że pojazdy na osiedlowych trasach to spory problem, więc akcja zainicjowana przez mieszkankę uzyskała natychmiastową akceptację. Szybko opracował i wprowadził w życie projekt. Strażacy pojechali na osiedle Olimpijczyków w Białogardzie.
- Sprawdziliśmy możliwości dojazdu i rozłożenia specjalistycznego sprzętu na wypadek pożaru lub innego zagrożenia wymagającego interwencji straży pożarnej - informuje Twardoń.
Strażacy pojechali na teren osiedla samochodem gaśniczym oraz podnośnikiem hydraulicznym. Okazało się, że użycie podnośnika jest utrudnione ze względu na brak dogodnego dojazdu do budynków. - Spowodowane jest to przede wszystkim tym, że niektóre obiekty w ogóle nie posiadają dróg pożarowych, a istniejące dojazdy są zastawione parkującymi samochodami - wyjaśnia zastępca komendanta.
- Problem jest też w tym, że istniejące drogi, przewidziane do działań straży, nie spełniają wszystkich wymagań dla dróg pożarowych. Nie są oznakowane, są zbyt wąskie, nie ma możliwości manewrowania. Mamy więc nadzieję, że nagłośnienie akcji pomoże w edukacji społeczeństwa w zakresie właściwego i zdroworozsądkowego parkowania samochodów. Mimo że nie wszystkie budynki muszą posiadać drogi pożarowe, to pamiętajmy, że dogodny dojazd skraca czas wkroczenia strażaków do akcji, co zdecydowanie wpływa na skuteczność prowadzonych działań. W związku z tym uważamy, że zapewnienie dojazdu jednostkom straży pożarnej do obiektów leży we wspólnym interesie mieszkańców, zarządcy oraz władz miasta.
Strażacy ostrzegają, że takie akcje przeprowadzą też na innych osiedlach w Białogardzie. Wezwą zarządców na rozmowy. Przypominają, że za zablokowanie drogi pożarowej, ale także za brak takich dróg, mogą posypać się kary.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?