Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga! Nieszczepione psy gryzą

Krzysztof Bednarek
archiwum
Jeden pogryzł strażnika miejskiego w Złocieńcu, inny 18-latkę. Strażnicy będą sprawdzać, czy właściciele szczepią swoje psy.

Poszkodowany strażnik musiał się poddać serii zastrzyków. Pies, który go pogryzł, przebywa w odosobnieniu na obserwacji. W reakcji na to wydarzenie w najbliższych dniach strażnicy miejscy przeprowadzą kompleksową kontrolę, podczas której sprawdzą, czy właściciele psów posiadają ważne szczepienia zwierząt.

Kilka dni temu mieszkaniec miejscowości Kosobudy powiadomił straż miejską o tym, że dwa wałęsające się po okolicy psy zagryzły kozła - sarnę. Te same psy rzuciły się na pasące się na łące cielaki należące do rolnika.

- Gdy pojechaliśmy na miejsce psy siedziały przy zagryzionej sarnie. Były agresywne. Nie dały się złapać - powiedział nam Paweł Kajtaniak, komendant straży miejskiej w Złocieńcu.
Strażnikom udało się jednak ustalić, że psy widywane były wcześniej na osiedlu Pomorskim w Złocieńcu. Jeden - ten mniejszy - jest bezdomny, a drugi - wilczur - ma właścicielkę.

Strażnicy udali się pod wskazany adres z interwencją. Kobieta rzeczywiście przyznała, że jej wilczur uciekł z zagrody. W dodatku okazało się, że pies nie był szczepiony. Jednak właścicielka odmówiła zapłacenia mandatu. Jakby tego było mało, w trakcie interwencji na tej posesji jeden ze strażników został pogryziony przez innego psa, który też nie był szczepiony.

Straż złożyła w sądzie wniosek o ukaranie właścicielki psów i przygotowuje się do kompleksowej kontroli szczepień wszystkich psów na terenie miasta i gminy.

Jest też pozytywny aspekt tej historii. Jedna z osób mieszkających na osiedlu Pomorskim postanowiła zaadoptować mniejszego z psów atakujących zwierzęta w Kosobudach. Piesek został zaszczepiony i rozpoczął nowe życie.

Pies pogryzł 18-latkę

W sobotę w Złocieńcu doszło do innego pogryzienia. Około południa do dziewczyny stojącej obok swojego domu przy ul. Śląskiej podbiegł pies i ugryzł ją w łydkę. Policjanci ustalili, że właścicielka ma pod opieką trzy psy, z których żaden nie został zaszczepiony. Kobieta ukarana została mandatem. 18-latka trafiła do lekarza gdzie zszyto jej ranę. Niewykluczone jest jednak jej dalsze leczenie.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!