Uwaga! Wielka akcja gazownicza. Nie będzie miło pachniało

Bezpieczny kolor

Nawanianie służy jedynie do sprawdzenia szczelności instalacji gazowej. Możemy jednak także sami sprawdzić, czy gaz jest odpowiednio spalany. Kolor prawidłowego płomienia gazowego powinien być zawsze zbliżony do niebieskiego. Kolor żółty oznacza nieprawidłowe spalanie, w efekcie czego mamy na przykład zwiększone zużycie gazu. Inny kolor płomienia gazowego oznacza, że odbiornik po prostu nie działa poprawnie.

Nie ma jeszcze ustalonego szczegółowego terminu, ale to powinno się zacząć w ciągu kilku, kilkunastu najbliższych dni. Chodzi o nawanianie gazu, czyli nadanie mu specyficznego, intensywnego zapachu, wyczuwalnego gdy nieszczelna jest instalacja gazowa.

Po co? - To przede wszystkim dla bezpieczeństwa odbiorców - mówi Sławomir Wardziński z Wielkopolskiej Spółki Gazownictwa, oddział Koszalin. Gaz jest w pierwotnej postaci bezwonny. By więc był wyczuwalny, dodaje się 20 mg na każdy metr sześcienny gazu specjalnej substancji nawaniającej. Teraz jednak, by był jeszcze bardziej wyczuwalny, i by sprawdzić szczelność instalacji w całym regionie, gazownicy zwiększą aż o 50 procent ilość tej substancji. - Nie będzie więc pachniało - podkreśla Sławomir Wardziński.

Jeśli specyficzną woń wyczujemy podczas gotowania lub korzystania z junkersa, to nie powinniśmy się martwić. To będzie normą. Natomiast jeśli przykry zapach będzie wyczuwalny także wtedy, gdy nie będziemy korzystać z kuchenki, należy o tym fakcie natychmiast powiadomić pogotowie gazowe. Bo to może oznaczać, że nasza instalacja jest nieszczelna. Wystarczy wybrać numer telefonu 992, a dyspozytor podejmie decyzję co robić dalej.

- Akcja nawaniania będzie trwała ponad miesiąc i będzie przeprowadzana etapami - mówi jeszcze Sławomir Wardziński. - O szczegółach będziemy informowali w specjalnych ogłoszeniach i komunikatach. Na pewno jednak instalacja każdego naszego odbiorcy będzie zbadana.