Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Vitas zostaje, Djurić w zawieszeniu

(jak)
Wbrew pojawiającym się informacjom Bośniacki skrzydłowy Marko Djurić nadal jest zawodnikiem klubu koszykarskiej ekstraklasy, SKK Kotwica Kołobrzeg.

Decyzją trenera Mariusza Karola zawodnik nie pojechał wprawdzie na ostatni mecz ligowy do Tarnowa, ale nadal przychodzi na treningi kołobrzeskiej drużyny i - co najważniejsze - wciąż ma ważny kontrakt z klubem.
O zwolnienie Djuricia wnioskował po pierwszych meczach tego szonu trener Karol. Poparł to odpowiednim wnioskiem do zarządu klubu. Prezes Janusz Lubiński przełożył decyzje w sprawie Bośniaka na ten tydzień. Wbrew oczekiwaniom nie zapadła ona jednak w poniedziałek, a do czwartku prezesa nie ma w Kołobrzegu. - Decyzji o zwolnieniu Djuricia na pewno nie będzie do czwartku, a całkiem możliwe, że nawet do końca miesiąca - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie.
Przypomnijmy, że 23-letni Bośniak, który w Kotwicy jest od poprzedniego sezonu, wystąpił w obecnych rozgrywkach w 3 meczach (na parkiecie przez niespełna 3 minuty w każdym). Nie zdobył w nich punktów, notując średnio 1 zbiórkę i 1 faul na mecz.
Bez względu na to kiedy zapadnie decyzja, odejście Djuricia wydaje się przesądzone. Po okresie testów z kołobrzeskim klubem związał się bowiem sprowadzony na jego miejsce Augustinas Vitas (24 lata, 208 cm). Litwin podpisał kontrakt do maja 2007 roku. Vitas był w kadrze Kotwicy na trzy ostatnie ligowe mecze, z czego w dwóch wystąpił. Przy dobrej ostatnio postawie pierwszego centra, Rafała Bigusa, trener Karol nie dawał mu zbyt wielu minut na parkiecie. Nowy nabytek Kotwicy zagrał w sumie przez 12 minut, zdobywając 4 pkt i 2 zbiórki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!