W autobusie MZK Koszalina za gorąco? Pasażerka skarży się na brak klimatyzacji, prezes odpowiada

Katarzyna Chybowska
Katarzyna Chybowska
Czy w autobusach MZK Koszalin działa klimatyzacja?
Czy w autobusach MZK Koszalin działa klimatyzacja? archiwum
Do redakcji Głosu Koszalińskiego oraz do Miejskiego Zakładu Komunikacji w Koszalinie wpłynęła skarga mieszkanki. Po przejażdżce jednym z miejskich autobusów, kobieta zasłabła.

W skardze skierowanej przez Joannę Oleksa czytamy: ”Korzystając wczoraj (15.08.2020) z usług MZK Koszalin. Wsiadłam do autobusu linii nr 6 przy przystanku Kwiatkowskiego 01, o godzinie 14:27. Kierowca, który kierował autobusem nie włączył klimatyzacji, gdzie na zewnątrz panował ukrop. Temperatura w cieniu wynosiła wtedy 33 stopnie Celsjusza, a autobus był tak nagrzany, że ledwo co było można w nim wytrzymać. Po wyjściu z autobusu na przystanku Rynek Staromiejski 01 usiadłam w cieniu i zaczęłam się osuwać na ziemię. Ludzie, którzy tam byli wezwali karetkę pogotowia. Ratownik medyczny stwierdził zasłabnięcie spowodowane jazdą autobusem bez sprawnej klimatyzacji."

Sprawa została wyjaśniona przez prezesa Andrzeja Bacławskiego. – Około 65 -70 procent naszego taboru ma sprawną klimatyzację. Pani, która złożyła do nas skargę, jechała 1,5 rocznym autobusem, który również tę klimatyzację posiada. Rozmawialiśmy z kierowcą, była ona włączona – mówi prezes MZK. – Niestety przy tak wysokich temperaturach, trudno oczekiwać, że w autobusie będzie tak chłodno, jak w samochodzie osobowym. Klimatyzacja jest w stanie obniżyć tam temperaturę o około 4 stopnie. Ma na to też wpływ fakt, że co kilka minut autobus się zatrzymuje i otwiera drzwi, wpuszczając do środka kolejne fale gorącego powietrza.
Jak poinformował nas Andrzej Bacławaski, to pierwszy przypadek zasłabnięcia, o którym wie MZK.

– Nasi kierowcy są doskonale wiedzą jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś potrzebuje pomocy medycznej – zaznacza nasz rozmówca. – Jeśli ktoś, źle się poczuje w autobusie, powinien bez wahania podejść do kierowcy, który wezwie pogotowie.

W Koszalińskim taborze jest obecnie około 70 autobusów, w godzinach szczytu: rano oraz po godz. 15, potrzebne jest aż 56 pojazdów do obsłużenia całego miasta.

– W godzinach szczytu wyjeżdżają autobusy bez klimatyzacji, za to w sobotę i niedziele, jeżdżą tylko te najnowsze jednostki — dodaje prezes MZK Koszalin.

Zobacz także: Koszalin: Odprawa żołnierzy wyjeżdżających do Iraku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

P
Pasażer

Kierowcy sami odpowiadają pasażerom że klimatyzacja jest ale nie działa. Wątpię aby kierowca siedział 8 lub 9 godzin w pracy przy temperaturze np. 35 stopni i nie włączył klimatyzacji bo ma taki kaprys. Myślę że miasto jako zleceniodawca lub PIP powinni sprawdzić autobusy i potwierdzić lub zaprzeczyć słowom Pana Bacławskiego.

K
Koszalineo

Problem w tym, że pasażerowie w klimatyzowanych pojazdach otwierają okna, co sprawia, że klimatyzacja nie ma prawa działać.

Wróć na gk24.pl Głos Koszaliński
Dodaj ogłoszenie