Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Białogardzie przedszkola będą trochę droższe

Jakub Roszkowski [email protected]
Przedszkolaki z Przedszkola nr 3 podczas obchodów 30-lecia działalności placówki. Oprócz trzech miejskich przedszkoli w Białogardzie działają dwa prywatne punkty przedszkolne.
Przedszkolaki z Przedszkola nr 3 podczas obchodów 30-lecia działalności placówki. Oprócz trzech miejskich przedszkoli w Białogardzie działają dwa prywatne punkty przedszkolne. Fot. Archiwum Miasta
Białogardzcy radni miejscy mają zatwierdzić dziś nowe opłaty za przedszkola. Wczoraj do późna trwały w tej sprawie dyskusje. Podwyżka ma wynieść 10 procent. Podrożeją też przedszkolne obiady.

W tej chwili rodzice za pozostawienie dziecka w przedszkolu płacą w Białogardzie miesięcznie 147 złotych.

- Mamy jednak aż cztery stawki opłat, zależne od liczby dzieci pozostawianych w przedszkolach przez jednego rodzica, a także od tego, czy rodzic pobiera zasiłki - uściśla Małgorzata Stachowiak, zastępca burmistrza Białogardu.

Połowa rodziców płaci stawkę podstawową. 20 procent zostawia w przedszkolach więcej niż jedno dziecko, więc płaci za nie mniej, a 30 procent rodziców pobiera zasiłki, w związku z tym opłaty za przedszkole też mają niższe. Te wynoszą 132 złote miesięcznie.

Wiceburmistrz Stachowiak przyznaje, że planowana od stycznia podwyżka ma wynieść wstępnie 10 procent.

- Jednak dziś cały dzień jeszcze o tym dyskutujemy - mówiła nam wczoraj.

- Za chwilę będę miała spotkanie ze skarbnikiem miasta, wiem też, że dyrektorzy przedszkoli rozmawiają z rodzicami i sondują, jaki wpływ na budżety rodzinne będzie miała ta podwyżka. Niewykluczone więc, że opłaty zdrożeją o nieco mniej niż 10 procent - dodała. Niestety, to że podwyżki będą, jest już przesądzone.
Wiadomo też, że nieco drożej zapłacą rodzice za obiady w przedszkolach. Te podrożeją o 30 - 50 groszy.

Co z punktami przedszkolnymi, które miały działać w mieście także popołudniami? Ta kwestia nie jest jeszcze rozstrzygnięta. Władze miasta czekają na sygnały od rodziców.

- Jeśli będzie taka potrzeba, popołudniowy punkt powinien zostać uruchomiony - odpowiada wiceburmistrz.

Na razie więc oprócz trzech przedszkoli miejskich działają jeszcze dwa nowe punkty przedszkolne, które są w rękach prywatnych. W styczniu pojawi się kolejny, trzeci. Wszystkie mają być dofinansowywane przez miasto i działać 5 - 8 godzin dziennie.

- Owszem, nadal jest problem z miejscami przedszkolnymi. Ale niestety do roku 2012, kiedy 6-latki pójdą obowiązkowo do szkoły, z tymi miejscami zawsze będzie problem - kończy pani wiceburmistrz.

Oprócz opłat za przedszkola na dzisiejszej sesji radni mają jeszcze m.in. zgodzić się na rozbudowę hotelu przy stadionie, i zgodzić się na remont ulic Drzymały, Mickiewicza, Nowowiejskiego i Komara.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!