W czwartek finał Pucharu Polski. Młyny Stoisław Koszalin zagrają z Zagłębiem Lubin

W czwartkowym finale Zagłębie będzie bronić trofeum, zdobytego przed rokiem po wygranej z Pogonią Szczecin. W sumie klub z Lubina sięgał po Puchar Polski pięć razy. Po raz pierwszy w 2009 r., gdy w finale w Kaliszu pokonał... AZS Politechniki Koszalińskiej. Wówczas w roli obrończyń trofeum wystąpiły Akademiczki, które rok wcześniej pokonały w Elblągu SPR Safo Lublin, osiągając jedyny taki sukces w rozgrywkach PP.

Tegoroczny finał PP będzie być może najbardziej niezwykły ze wszystkich (rozgrywki prowadzone są od 1959 r.). Rozegrano zostanie dopiero pół roku po meczach półfinałowych, a zespoły przystąpią do niego w składach zmienionych w stosunku do tych, w których wywalczyły awans. W koszalińskim zespole zabraknie trenerki Anity Unijat (zastąpił ją Adrian Struzik), która doprowadziła zespół do finału, a także zawodniczek: Izabeli Prudzienicy, Aleksandry Sach, Pauli Tracz i Marty Tomczyk.

Jeszcze więcej zawodniczek pożegnało się z Zagłębiem: Zuzanna Ważna, Małgorzata Buklarewicz, Małgorzata Trawczyńska, Klaudia Pielesz, Agnieszka Jochymek, Agata Wasiak i Marketa Hurychova.

W obydwu ekipach są nowe szczypiornistki, które mają szansę w debiucie w nowych barwach od razu sięgnąć po pierwsze trofeum. Do MSK doszły: Aleksandra Krebs, Katarzyna Zimny, Emilia Kowalik i Daria Somionka. Do Miedziowych: Joanna Drabik, Patrycja Świerżewska, Karolina Kochaniak, Adriana Kurdzielewicz i Katarzyna Drzemicka.

Teraz koszalinianki mają chrapkę na drugi pucharowy triumf. Tym większą, że w półfinale pokonały mistrzynie kraju z Lublina. Miedziowe to jednak bardzo niewygodny rywal. Starcia z podopiecznymi Bożeny Karkut są zawsze bardzo zacięte, gra ostra, na pograniczu faulu, a o wyniku często decyduje 1-2 bramki. Nie można sobie zatem pozwolić nawet na moment przestoju, bo później może zabraknąć czasu na dogonienie rywalek.

- Ten mecz będzie nietypowy, bo nim kończymy ubiegły i rozpoczynamy nowy sezon. Nie zapominamy oczywiście o dziewczynach, które grały z nami w zespole oraz o trenerce. To także dzięki nim jesteśmy w tym finale. To będzie bardzo ważny mecz, ale jesteśmy przygotowane zarówno fizycznie jak i mentalnie - zapewniła kapitan Młynów, Adrianna Nowicka.
Początek meczu o godz. 18.00. Transmisję przeprowadzi TVP Sport.

Droga do finału: 1/16 finału - Sparta Gubin - Młyny 13:47; 1/8 finału - MKS PR Urbis Gniezno - Młyny 18:32; 1/4 finału - Korona Kielce - Młyny 27:30; 1/2 finału - Młyny - MKS Perła Lublin 24:20, Ruch II Chorzów - Zagłębie 23:34.

2008 rok
AZS Politechniki Koszalińskiej - SPR Safo Lublin 32:26 (18:15)
AZS: Łącz (MVP finału), Morawiec - Zaniewska 3, Szostakowska, Kobyłecka 9, Dworaczyk 2, Skipor 4, Cieśla, Goraj 5, Szafulska 6, Czekaj 3.
2009 rok
Zagłębie Lubin AZS Politechnika Koszalińska 27:23 (9:10)
AZS: Łącz, Morawiec - Zaniewska 1, Szostakowska, Kobyłecka, Jarzyna 1, Dworaczyk 4, Skipor 2, Cieśla, Goraj 1, Chmiel 2, Szafulska 8 (MVP finału), Czekaj 2, Serwa 2.

Zobacz także Oficjalna prezentacja zespołu Młynów Stoisław Koszalin