Ze straszącego wybitymi oknami, niszczejącego 10 - piętrowego gmachu dobiegają łomoty, łoskoty. Budynki położone tuż obok zamieniają się w gruz.
Jak wynika z tablicy informacyjnej, inwestorem jest firma Budowlano - Instalacyjna Mat & Mad, która prowadzi już w Kołobrzegu trzy ośrodki sanatoryjno - wypoczynkowe, Olimp I, II i III. - Dawny Hutnik i teren, na którym się znajduje są naszą własnością zaledwie od kilku dni - powiedział nam Adam Matejak, jeden z właścicieli firmy. - Ta nieruchomość nie miała przez ostatnie lata szczęścia. Kasa Rolniczych Ubezpieczeń Społecznych sprzedała go spółce Amber Gold. My kupiliśmy ten obiekt od syndyka.
Jak słyszymy, w 2007 r. wydano nadal aktualne pozwolenie na budowę w tym miejscu hotelu uzdrowiskowego. - Taką też inwestycję będziemy realizować - mówi Adam Matejak. Mat-Mad nie chce jednak inwestować z takim rozmachem jak planowali poprzednicy. -Tu miały powstać potężne apartamentowce, o łącznej powierzchni 30 tys. m kwadratowych. My zakładamy zabudowę o połowę mniejszą niż zaprojektowana wcześniej.
Sam 11- kondygnacyjny gmach miał powierzchnię 6 tys. m kwadratowych. Nowi właściciele wychodzą z założenia, że aby podobny obiekt przynosił oczekiwane zyski, musi mieć powierzchnię co najmniej 10 tys. metrów. - Dlatego rozbudujemy go o obiekty przyległe.
Co ciekawe wysoki gmach dawnego sanatorium Hutnik nie zmniejszy gabarytów. Jak słyszymy, pozwolenie na budowę nie przewiduje jego rozbiórki, a przebudowę. Gdyby zresztą nowi właściciele zdecydowali, że chcą gmaszysko zburzyć i wznieść coś od nowa, nie mieliby szansy na tak wysoką zabudowę. Zmieniły się przepisy, w uzdrowiskowej strefie A, nie można już budować "wieżowców".
Na prawie hektarowej działce trwają prace rozbiórkowe i demontaż elewacji 10 - piętrowca. Już niedługo powinna pozostać z niego tylko żelbetowa konstrukcja.
Na tablicy informacyjnej czytamy, że planowany termin zakończenia prac, to koniec kwietnia 2017 roku. Jak mówi Adam Matejak, to naprawdę bardzo optymistyczny termin. - Rozpoczęliśmy dopiero rozmowy z biurem projektowym. Tworzenie takiego projektu to zwykle 7-8 miesięcy. Potem formalności związane z pozwoleniem na budowę według zmienionego projektu. Wszystko to wymaga czasu.
Co powstanie w miejscu dawnego Hutnika? - Olimp IV - mówi z uśmiechem Adam Mateja. - Obiekt o standardzie czterogwiazdkowego hotelu. Oczywiście z basenem, z bazą zabiegową itd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?