W końcu będą światła

Tylko w latach 2003 - 2005 doszło w tym miejscu do dziewięciu wypadków, w których zginęły dwie osoby, a 10 zostało rannych. Miało tam miejsce także 46 kolizji. A wszystko najczęściej przez nierozwagę kierowców. Ci, którzy jadą ul. Jana Pawła II, na długiej prostej za bardzo naciskają na pedał gazu. Z kolei ci, którzy wyjeżdżają z ul. Staszica, często wymuszają pierwszeństwo. Na nic zdają się przestrogi policjantów, którzy proszą kierowców o rozwagę. W takiej sytuacji wyjście jest jedno: ustawić sygnalizację świetlną.
Od wielu już lat, także za pośrednictwem naszej gazety, mieszkańcy Koszalina prosili o światła. ZDM starał się o pieniądze na inwestycję z Programu Likwidacji Miejsc Niebezpiecznych Na Drogach GAMBIT 2005. Przydzielał je Urząd Wojewódzki w Szczecinie. Niedawno do Koszalina przyszło potwierdzenie, że wniosek został przyjęty. - Wreszcie! Dla kierowców to może nie jest dobra wiadomość, bo będą musieli się częściej na ulicy zatrzymywać, ale dla pieszych to duże udogodnienie. I rodzice nie będą się już bać o dzieci, idące tędy do szkoły. Mam nadzieję, że dzięki światłom nie dojdzie tu już do żadnych wypadków - usłyszeliśmy od mieszkańca osiedla.
Inwestycja pochłonie ponad dwa miliony złotych. Połowa będzie pochodzić z programu GAMBIT, druga część - z budżetu miasta. ZDM planuje, że światła będą montowane w przyszłym roku, między sierpniem a październikiem.