W Koszalinie powstaną tężnie solankowe. To zwycięski projekt z budżetu obywatelskiego

Najpierw kilka danych statystycznych, wbrew pozorom bardzo ciekawych. Otóż w głosowaniu, które trwało przez niemal cały październik, oddanych zostało dokładnie 8935 ankiet. W zeszłym roku było ich o 600 więcej. Głosujący przyznawali odpowiednią punktację: 3 punkty najlepszemu, według nich, projektowi, 2 punkty projektowi tzw. drugiego wyboru i jeden punkt projektowi trzeciego wyboru. Wybierano spośród łącznie 24 projektów. Najwięcej punktów, bo aż 6868, zyskały wymienione już „Koszalińskie tężnie solankowe - poczuj klimat uzdrowiska u podnóża Góry Chełmskiej i przy Bulwarach Młyńskich”. Kolejny projekt, też zatwierdzony do realizacji, miał aż o tysiąc punktów mniej. Wróćmy jednak jeszcze do tężni. Cóż to takiego?

To projekt przygotowany przez Bartłomieja Jewdokimowa, Marzenę Jewdokimow oraz Adama Sieprackiego.

- Został wyceniony na 650 tysięcy złotych, a zakłada budowę dwóch ogólnodostępnych tężni solankowych w Koszalinie. Pierwsza zlokalizowana będzie u podnóża Góry Chełmskiej, nieopodal naszego Aquaparku, w pobliżu ławki w kształcie napisu Koszalin, natomiast druga tężnia zlokalizowana będzie w samym sercu miasta, przy Bulwarach Młyńskich, na zielonym skwerze, przy skrzyżowaniu ulic Młyńskiej z Batalionów Chłopskich - poinformował Tomasz Czuczak, sekretarz Urzędu Miasta w Koszalinie.

Tężnie - zgodnie z założeniami - mają działać każdego roku od kwietnia do końca września. Będą ogólnodostępne, drewniane, z oświetleniem i oczywiście odpowiednimi siedziskami. „Tężnia solankowa pomaga w leczeniu m.in. chorób górnych dróg oddechowych, alergii, infekcji, czy też nadciśnienia. Dostarcza wielu niezbędnych mikroelementów - jodu, bromu, wapnia, magnezu, potasu. Tężnia solankowa to rodzaj naturalnego inhalatora zbudowanego z drewna oraz gałęzi tarniny, po których spływa solanka” - to z opisu przedsięwzięcia, który spodobał się koszalinianom i dlatego będzie zrealizowany.

Tężnie mają kosztować 650 tysięcy złotych. Koszaliński Budżet Obywatelski to jednak aż 3,4 mln zł, z czego na projekty ogólnomiejskie przeznaczono 1,3 mln złotych. Wystarczy więc na realizację drugiego w kolejności projektu, który zyskał 5303 punkty (trzeci miał już „tylko” 3 tys. punktów). Mowa o projekcie pod nazwą „Zakochaj się w Wodnej Dolinie... na nowo!”, wycenionym na 480 tysięcy złotych. Zakłada, że na ul. Sybiraków, a więc przy Wodnej Dolinie, wykonana zostanie kompleksowa modernizacja wszystkich chodników i ścieżek oraz zostaną zainstalowane nowe elementy infrastruktury, które mają unowocześnić cały obiekt. Pojawić się więc tu mają ławki solarne, wyposażone w gniazda USB (to ma umożliwić wszystkim darmowe ładowanie np. telefonów), uchwyty na rowery oraz specjalny kontener, który ma stanowić zaplecze dla planowanych tu wydarzeń sportowych.

Oprócz tych dwóch projektów ogólnomiejskich, zrealizowanych zostanie też, w ramach KBO, kilkanaście projektów osiedlowych. Na każde osiedle zarezerwowano 120 tys. zł, łącznie 2 mln złotych.

- To nie znaczy, że te projekty, które w tym roku nie otrzymają wsparcia, pójdą na straty. Już zachęcam ich pomysłodawców do udziału w przyszłorocznej edycji KBO - zaprosił prezydent Koszalina Piotr Jedliński.