Przypomnijmy, mieszkańcom ul. Franciszkańskiej - Krańcowej nie podoba się, że w sąsiedztwie ich domów jednorodzinnych mają stanąć budynki wielorodzinne - trzy- i czteropiętrowe bloki. W sumie osiem budynków. Wcześniej mieszkańcy „wywalczyli” zapis w planie zagospodarowania przestrzennego, że budynki mogą być maksymalnie trzypiętrowe.
Developer (firma Kuncer) w czterech budynkach chce nadbudować piętro; może to zrobić w myśl tzw. ustawy developerskiej, dla formalności potrzebuje zgody radnych miejskich.
Temat miał trafić na czerwcową sesję Rady Miejskiej. Jednak z powodu wszczętej procedury nie będzie to możliwe.
Czytaj także
Emocje wśród mieszkańców. W Koszalinie powstanie nowe osiedle
Kolejna sesja jest we wrześniu, w myśl procedury to z kolei za późno - minie bowiem termin dopuszczalny na rozpatrzenie wniosku. Niewykluczone, że zostanie zwołana sesja w trybie nadzwyczajnym. Z tym że zmiany, które proponuje developer, nie dotyczą zmniejszenia wysokości zabudowy.
- Inwestor skorygował liczbę miejsc parkingowych - zwiększył ją i w sumie, planując 280 lokali przewiduje łącznie 441 miejsc podziemnych oraz naziemnych - wyjaśnia Robert Grabowski, rzecznik koszalińskiego ratusza.
Mieszkańcy mają teraz czas do 21 czerwca, by zapoznać się z dokumentacją (na stronie Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Koszalinie pod adresem bip.koszalin.pl) i by ewentualnie składać w ratuszu swoje uwagi.
Zobacz także Konferencja w Parku Wodnym Koszalin
POLECAMY TAKŻE
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
