Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Koszalinie przy jednym stole zasiedli kandydaci do Senatu

Marzena Sutryk [email protected]
Marzena Sutryk MODO
W piątek wieczorem w Koszalinie przy jednym stole zasiedli kandydaci do Senatu z okręgu nr 100 obejmujący m. in. Koszalin. Dzień wcześniej w studiu telewizyjnym zmierzyli się startujący do Senatu z okręgu nr 99, który obejmuje m. in. Kołobrzeg.

Wyjaśnijmy: nasz region w wyborach do Senatu jest podzielony na dwa okręgi - nr 99 i 100.

Na kandydatów z 99 będą mogli głosować mieszkańcy powiatów białogardzkiego, kołobrzeskiego, świdwińskiego, drawskiego, choszczeńskiego i wałeckiego; na ten z nr 100 - mieszkańcy Koszalina i powiatów koszalińskiego, sławieńskiego i szczecineckiego.

Na zaproszenie Stowarzyszenia Przyjaciół Koszalina do debaty odpowiedzieli dzisiaj: Tadeusz Frydrych (SLD), Tomasz Krzyżyński (Unia Prezydentów Miast) i Piotr Zientarski (PO). Nie pojawił się natomiast Stanisław Diduch z PSL.

Spotkanie stało się w pewnym momencie pojedynkiem między dwoma kandydatami - senatorem Piotrem Zientarskim i Tomaszem Krzyżyńskim, na co dzień rektorem Politechniki Koszalińskiej. Panowie nie szczędzili sobie nawzajem złośliwości, celowali w ripostach. Przykładowo w kwestii kształcenia młodych ludzi, gdy padło pytanie o to, jak Piotr Zientarski lobbował na rzecz tego, by młodzi i dobrze wykształceni studenci nie mieli problemów ze znalezieniem pracy: - Widocznie jakość kształcenia nie jest najlepsza - tu zwrócił się w kierunku Tomasza Krzyżyńskiego. Ten szybko zareagował: - Przypomnę, że wysłał pan do mnie list gratulacyjny w sprawie sukcesów - mówił. - A to otoczenie i politycy decydują, czy jest praca na rynku. A nasza uczelnia jest naprawdę dobra.
- Gratulacje dotyczyły sukcesów uczelni a nie pańskich - odparował senator.

Co kandydaci chcą robić w Senacie na rzecz regionu? Tadeusz Frydrych: zależy mu na rozwiązaniu problemów komunikacyjnych, by łatwo można było dostać się do stolicy, Szczecina, Gdańska, a także sprawach osób mundurowych i rozwoju turystyki. Tomasz Krzyżyński: na integracji miast w regionie, rozbudowie regionu jako ośrodka akademickiego. Natomiast Piotr Zientarski stwierdził, że Senat zajmuje się poprawianiem prawa. - A to, co proponują panowie, nie jest do załatwienia w Senacie - mówił. - Ja chcę wygrać: lotnisko, drogi i sprawy kultury.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!