W Marinie Solnej ślubowali pierwszoklasiści [wideo]

Tłum rodziców, ale także rodzeństwo, dziadkowie, ciocie, wujkowie, obserwowali moment uroczystego ślubowania uczniów pierwszych klas Zespołu Szkół Morskich w Kołobrzegu. Wielu z nich mocno zakręciła się łezka w oku. Zwłaszcza gdy na plac w Marinie Solnej wmaszerowali - jeszcze gubiąc z przejęcia krok - dumni pierwszoklasiści.

Wprowadziła ich szkolna kompania reprezentacyjna. Chwilę potem, uroczystość rozpoczął dyrektor ZSM Lech Pieczyński. Zwrócił się m.in. właśnie do wzruszonych obserwatorów: - Życzę dostojnym rodzicom, dziadkom, cierpliwości w wychowaniu. Mówi się, że małe dzieci nie dają spać, a duże żyć - dodał z uśmiechem. - Warto jednak pamiętać o słowach: „patientia colligit rosas”, czyli „cierpliwość przynosi róże”.

Pierwszoklasistom gratulował, że oto stali się uczniami bardzo zacnej placówki. Ale jak usłyszeliśmy od samych bohaterów tego dnia, dobrze wiedzą, że to ceniona szkoła: - Wybrałem ją, bo będę mieć po niej dobry zawód - powiedział nam Szymon Sieruga z Kołobrzegu. - Poza tym u mnie w domu praca na morzu to tradycja. Dziadek pływał, tata jest jest kapitanem, a teraz kolej na mnie. W tym roku ruszyły trzy pierwsze klasy. Ich uczniowie zjechali tu z 8 województw, m.in. ze stolicy, z Poznania, Białegostoku, Zamościa, nawet z Przemyśla. Jedna trzecia uczniów to dziewczęta.

Gdy skończą szkołę, będą mieli zawód: technika nawigatora morskiego, technika mechanika okrętowego lub technika logistyka.

Popularne na gk24:

• Pierwsze w Koszalinie zamknięte osiedle
• Atak nożowniczki. 27-latka zadała sąsiadowi trzy ciosy
• Wypadek przy pracy w Koszalinie. Mężczyzna ma zmiażdżone palce
• Pożar BMW. Samochód spłonął doszczętnie [zdjęcia]
• Wypadek na ulicy Morskiej. Zderzyły się dwa samochody [zdjęcia]
• Sekundniki na skrzyżowaniach w Koszalinie. Co z projektem? [SONDA]
• Pogoda nad morzem, atrakcje turystyczne, imprezy - gk24.pl/turystyka

Gk24.pl