O pomoc poprosiła nas mieszkanka Szczecinka (dane do wiadomości redakcji), której posesja sąsiaduje z tunelem lekkoatletycznym wybudowanym 2 lata temu przy ulicy Polnej. – Praktycznie od początku rynny w tej budowli nie odbierały wody – nasza rozmówczyni mówi, że specjalnie jej to nie dziwiło, bo widziała, jak prowadzone były prace.
Najgorzej było minionego lata, gdy przez kilka tygodni padały ulewne deszcze. – Padało sporo, ale rynny powinny sobie z tym poradzić, tymczasem po każdym deszczu mieliśmy potop – Czytelniczka pokazuje film, jaki nakręciła pod koniec kwietnia tego roku. Widać, że woda przelewa się krawędzie rynny biegnącej wzdłuż tunelu. Praktyczne nic nie jest odprowadzone do sieci burzowej. Deszczówka leje się z rynien strumieniami, spływa po ścianie, podmywa budynek i leje się na sąsiednią posesję. – Regularnie zalewało nam podwórko i garaż – nasza rozmówczyni mówi, że pomyło jej piasek zgromadzony na budowę, polbruk i ściany garażu, której z tego powodu mają już nawet pękać.
Po kilku monitach przyszli pracownicy Ośrodka Sportu i Rekreacji w Szczecinku, który administruje tunelem lekkoatletycznym. – Z odpływy wyciągnęli kilka butelek, rękawicę roboczą i sytuacja trochę się poprawiła – sąsiadka hali mówi, że w tym roku jest o tyle lepiej, że w lecie i na wiosnę prawie nie było deszczów. Ale gdy popada, woda – choć mniej – leje się nadal. – Teraz rynny przeciekają na połączeniach, a to przecież nowiutki obiekt, który zaraz trzeba będzie remontować.
Mieszkanka Szczecinka prosi OSiR i miasto o naprawę i pokrycie szkód, jakie potoki deszczówki spowodowały na jej nieruchomości.
Dyrektor Ośrodka Maciej Makselon powiedział nam, że natychmiast zadziałał, gdy tylko dowiedział się o problemie. – Budynek tunelu lekkoatletycznego jest objęty 60-miesięczną gwarancją i usterka została zgłoszona wykonawcy, razem z nagraniem wideo, które jest dowodem w sprawie – mówi i dodaje, iż będzie robił wszystko, aby problem z odbiorem wody rozwiązać jak najszybciej.
Kwestię pokrycia ewentualnych szkód na sąsiedniej posesji zainteresowani powinni zgłosić oficjalnie (pismo z prośbą o oszacowanie start zostało już złożone – red.). – OSiR jest ubezpieczony na taką ewentualność – zapewnia szef Ośrodka.
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?