Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W oczekiwaniu na derby AZS - Kotwica

Wojciech Kukliński [email protected]
Aż sześć strat na swoim koncie zapisał w Jarosławiu George Reese (AZS Koszalin).
Aż sześć strat na swoim koncie zapisał w Jarosławiu George Reese (AZS Koszalin). Fot. Wojciech Kukliński
AZS Koszalin ustanowił dwa klubowe rekordy, którymi nie zamierza się chwalić. Przełożył także mecz z Górnikiem, a Kotwica w Niemczech próbowała wejść w "rytm meczowy".

Amerykanin Paul Miller poprowadził Anwil Włocławek do pierwszego zwycięstwa w spotkaniu z Polonią Warszawa 83:69, kończącym 19. kolejkę ekstraklasy koszykarzy. Miller, który był przed rokiem zawodnikiem Polonii uzyskał double-double - miał 22 punkty i 10 zbiórek. Najważniejszym koszykarzem Anwilu w meczu z Polonią był jednak rozgrywający reprezentacji Polski Łukasz Koszarek, który miał 14 asyst i 15 punktów. To najwyższa liczba asyst w karierze Koszarka i rekord PLK w tym sezonie. Koszarek miał o jedną asystę więcej od Kevina Hamiltona (Kotwica Kołobrzeg), który 13 asyst zanotował 19 grudnia w meczu z Górnikiem Wałbrzych. Dodajmy również, że od czasu, gdy prowadzone są oficjalne statystyki (czyli od sezonu 1998/1999) tylko jeden polski zawodnik miał więcej asyst w pojedynczym spotkaniu. W sezonie 2001/2002 Paweł Szcześniak, grając dla Pogoni Ruda Śląska, 15 razy obsługiwał partnerów w wysoko wygranym (112:85) meczu z Unią Tarnów. Skoro o rekordach mowa, to należy przypomnieć dwa inne, ustanowione przez graczy AZS Koszalin.

Akademicy ulegli w Jarosławiu Zniczowi 87:94 popełniając przy tym największą w historii gry w PLK liczbę strat - 24. Drugim niechlubnym przywiezionym przez naszych koszykarzy z Jarosławia rekordowym osiągnięciem było zaliczenie aż siedmiu indywidualnych bloków. Koszykarze Znicza przerwali tym samym passę 11 porażek z rzędu i po blisko 100 dniach bez sukcesu wreszcie poczuli smak zwycięstwa. Wygrana nad AZS była także pierwszym w tym sezonie triumfem trenera Dariusza Szczubiała, który niezbyt udany dla siebie sezon rozpoczął czterema porażkami z AZS Koszalin.

- Jestem zły i tyle mam do powiedzenia - mówi wyraźnie poirytowany Krzysztof Szumski, prezes AZS. - Sam wychodziłem ze skóry słuchając radiowej relacji. Teraz czeka mnie jeszcze rozmowa z zespołem. Żadnego gadania typu: daleka droga, mróz, brak snu nie wchodzą w rachubę. Z drugiej strony był to dla nas pierwszy po świąteczno-noworocznej przerwie mecz. Musimy zrobić wszystko, by w pojedynku derbowym AZS zaprezentował się zupełnie z innej strony - dodał Szumski. Bardziej spokojny jest Czesław Klimczak, prezes Kotwicy.
- Wyjazd do Niemiec i rozegranie tam dwu spotkań był strzałem w dziesiątkę. Zarówno AZS jak i Polonia Warszawa mieli kłopoty z dostosowaniem się do meczowych potrzeb. My grając towarzysko uniknęliśmy takiej wpadki - powiedział Klimczak. W niedzielę (11 bm.) o godzinie 18.40 (telewizyjna relacja TVP Info oraz TVP Sport) AZS podejmować będzie w derby Pomorza Środkowego Kotwicę. Będzie to pojedynek dwóch najlepszych na środkowym wybrzeżu koszykarskich zespołów. Już teraz cieszy się on dużym zainteresowaniem kibiców. Bilety w przedsprzedaży zostały sprzedane. Jeszcze pewną ich liczbę będzie można nabyć w dniu meczu.

Wejściówki sprzedawane będą od godziny 16.00 w kasach hali Gwardia. Kłopotów z wejściem na to spotkanie nie powinni mieć również kibice Kotwicy. Sympatycy "Czarodziejów z Wydm" otrzymali 152 wejściówki. Równocześnie, jak poinformował nas prezes Szumski, AZS dokonał zmiany terminu meczu z Górnikiem Wałbrzych. Zaplanowany na 21 bm. pojedynek rozegrany zostanie siedem dni później - 28 bm. - W dniach 27 i 28 stycznia w Kołobrzegu dojdzie do spotkania prezesów wszystkich występujących w Polskiej Lidze Koszykówki klubów. Organizatorem tej nasiadówki jestem ja, a odbędzie się ona najpewniej w ośrodku "Węgiel Brunatny". Dziś trochę za wcześnie mówić o tematach rozmów. Ustali je zarząd PLK - wyjaśnia Szumski.

Passę trzech wygranych z rzędu PBG Basketu Poznań przerwała natomiast Polpharma Starogard Gd., która pokonała beniaminka z Poznania na własnym parkiecie 79:74. Asseco Prokom Sopot ze względu na środowy mecz w Eurolidze z FC Barceloną, który może zadecydować o awansie do fazy TOP 16, przełożył spotkanie z Energą Czarnymi Słupsk na połowę marca. W sobotę, w pierwszej kolejce noworocznej, dobrą passę podtrzymali jedynie koszykarze Banku BPS Basketu Kwidzyn. Kwidzynianie odnieśli pod wodzą Andreja Urlepa piąte zwycięstwo z rzędu i czwarte na wyjeździe, pokonując w Ostrowie Wlkp. Atlas Stal 75:67.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!