- Jest już niemal wszystko, cały sprzęt rehabilitacyjny, łóżka, nawet nowoczesne wyciągi do podnoszenia pacjentów - pokazuje nam Maciej Kiełbratowski, dyrektor białogardzkiego szpitala i CR.
- Mamy też dodatkowych 80 łóżek - mówi. Nie ma tylko kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia na te nowe łóżka. A to ważna sprawa. Bo w tej chwili pacjenci czekają na rehabilitację w Białogardzie 3 lata! Gdyby NFZ podpisał kontrakt na tych nowych 80 łóźek, kolejka zmniejszyłaby się nawet o połowę.
WIĘCEJ - w papierowym wydaniu Głosu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?