Kiedy przyjechała do matki na wakacje, ta postanowiła znowu zawalczyć o dziecko.
- Ekstremalny jest przykład Polki z Wrocławia, która tylko przejeżdżała przez Niemcy w drodze powrotnej z Anglii do Polski. W nocy, podczas burzy, miała wypadek. Niemcy zaoferowali pomoc w opiece nad dzieckiem. Gdy po załatwieniu wszystkich spraw chciała je odebrać, okazało się, że nie może, bo ich zdaniem nie jest w stanie zapewnić mu właściwej opieki. Kobieta nie widziała dziecka już 3,5 roku.
Teraz walczy o nie w Niemczech, ponieważ polskie sady odmówiły przyjęcia sprawy do rozpatrzenia, pomimo zameldowania w Polsce - opowiada Mirosław Kraszewski, założyciel stowarzyszenia Polscy Rodzice Przeciwko Dyskryminacji Dzieci w Niemczech.
Czytaj w piątek 28 sierpnia w papierowym wydaniu "Głosu"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?