W rocznicę rosyjskiej agresji na Ukrainę w Szczecinku zapłonie płomień solidarności

- W tragiczną i heroiczną rocznicę 24 lutego w całej Polsce, w tym w Szczecinku, zapłoną ogniska będące symbolem tego, że nie gaśnie nasz podziw dla obrońców Ukrainy i oburzenie na tych, którzy mordują Ukrainę –

pisze Agnieszka Piskozub-Rynkiewicz, jedna z organizatorem szczecineckiej edycji akcji „Płomień solidarności” z Ukrainą. - Nie gaśnie też płomień naszej solidarności, zaangażowania w pomoc ukraińskim żołnierzom, cywilom oraz siostrom i braciom uchodźcom.

Data (24 lutego) i godzina (4 rano) nie są przypadkowe. To wtedy rok temu armia Putina rozpoczęła pełnoskalową inwazję na Ukrainę, choć tak naprawdę wojna trwa już od 2014 roku. Ale wtedy przeżywaliśmy wszyscy chwile grozy widząc rosyjskie oddziały na przedmieściach Kijowa. Po roku krwawych walk Ukraińcom udało się wyprzeć agresora z części swego terytorium, ale ten nie rezygnuje i wciąż atakuje, także cele cywilne bestialskimi atakami rakietowymi. Ukraińcy każdego dnia płacą straszliwą cenę za wolność, także naszą. Rosjanie wciąż nie rezygnują, mobilizują i rzucają do walki kolejne oddziały. Ale wolny świat jest po stronie Ukrainy. Pomoc wojskowa i humanitarna płynie z każdej strony, także przede wszystkim z Polski.

W rocznicę ataku na Ukraińców pokażmy im, że jesteśmy z nimi. - W piątek w strefie wypoczynku przy osiedlu Kopernika w Szczecinku rozpalimy ogień o 4 rano – zapraszają organizatorzy. Na znak-sygnał z Rzeszowa, pierwszego miasta-ratownika, w wielu miejscach w Polsce zapłoną ogniska. Ogień pojawi się także w sieci internetowej i tym samym „Płomień solidarności z Polski” dotrze na cały świat, w tym - do Ukrainy. Ogień będzie płonął do godziny 6:30.

Możemy tego dnia być razem z Ukraińcami i pomóc im także konkretami. Przyjdź do strefy przy Kopernika o 4 rano i weź udział w rozpaleniu ognia, wypij z organizatorami herbatę zaśpiewaj z „Hej Sokoły” i „Czerwoną Kalinę”, przynieś swój transparent wyrażający wsparcie dla Ukrainy.

Na miejscu prowadzona będzie także zbiórka Fundacji Razem na sprzęt wojskowy dla batalionu z Sumy – konkretnie na kamery termowizyjne. Można się także przyłączyć do zbiórki rzeczowej dla walczących na froncie. - W ramach zbiórki razem z Rafałem Romanowskim będziemy kompletować apteczki pierwszej pomocy – dodaje pani Agnieszka. Przydadzą się: bandaż elastyczny 10 cm, bandaż zwykły 6 cm, opatrunek 7×7, plastry do zamykania odmy 10×10 cm, gaza w rolce (do opatrywania ran), chusta trójkątna, waciki LEKO, plaster cienki w rolce 2,5 m, zestaw plastrów opatrunkowych do małych zranień, koc NRC, wenflony i rękawiczki ochronne.