Nauczyciele mają powód, aby dziś protestować?
Według mnie, na sobotni protest organizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego, należy patrzeć w kategoriach przedwyborczych. Prezes Broniarz pokazując się publicznie z kandydatką SLD na urząd prezydenta Magdaleną Ogórek nie pozostawia w tej kwestii żadnych wątpliwości. Szkoda, bo jestem pewien, że wielu nauczycielom taka polityczna łata z pewnością nie odpowiada.
Co do żądań związanych z podniesieniem zarobków. Nauczyciele to nieliczna grupa zawodowa, która była objęta systemem podwyżek. Kolejną są nauczyciele akademiccy. Taka była umowa. Krzywdzące dla przeciętnego nauczyciela jest podawanie, że otrzymuje wynagrodzenie równe tzw. średnim zarobkom, które zawierają m.in. wynagrodzenia dyrektorów szkół. Rzeczywiste są niższe. Poza tym, inaczej odbierane są w środowiskach gminnych, w których nauczyciele należą do najlepiej zarabiających grup zawodowych. Inaczej jest w dużych miastach. Poza tym nie można patrzeć na nauczycielskie zarobki w oderwaniu od sytuacji w kraju.
Cała rozmowa w sobotę w papierowym wydaniu "Głosu Koszalińskiego"
Dyżur Głosu
Już w najbliższy piątek, 24 kwietnia, Przemysław Krzyżanowski będzie gościem naszej redakcji w Koszalinie (tel. 94 347 35 32). Pytania dotyczące edukacji można zadawać mu już dziś za naszym pośrednictwem przesyłając na adres:
[email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?