Dostawca drona z platformą pomiarową i z obserwacyjną głowicą hybrydową wybierany jest za drugim podejściem (w pierwszym przetargu nikt się nie zgłosił). Urządzenie za 167 tys. zł dostarczy najpewniej lubelska firma USM. To kwota zgodna z oczekiwaniami szczecineckiego ratusza, choć rozpiętość cenowa dwóch pozostałych ofert była spora (217 i 287 tys. zł). Miasto na zakup drona otrzymało 42 tys. zł dotacji z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska.
Drona, czyli bezzałogowy statek powietrzny, będzie obsługiwać Straż Miejska. Strażnicy przejdą odpowiednie przeszkolenie i wszystko wskazuje na to, że już w tym sezonie grzewczym będą w ten sposób sprawdzać, czym mieszkańcy Szczecinka palą w piecach.
Dron jest tak drogi, bo na jego pokładzie znajdzie się małe laboratorium, które na bieżąco będzie analizować skład spalin unoszących się nad kominami. Urządzenia pomiarowe wyniki - wszystkich najważniejszych szkodliwych substancji - będą przekazywać online w czasie rzeczywistym. Na tej podstawie, bez wchodzenia do domów, można ustalić czy w kominku lub piecu nie są spalane odpady.
Przypomnijmy, że już teraz strażnicy mają indywidualne upoważnienia z Urzędu Miasta, które pozwalają im wejść do prywatnej posesji i skontrolować paleniska pod kątem spalania śmieci. Sęk w tym, że np. w zeszłym roku w ten sposób nie wykryto żadnego wykroczenia. Dron ma ułatwić namierzenie smrodliwych trucicieli, ale przede wszystkim działać prewencyjnie.
Uwaga, statek powietrzny może być także wykorzystywany do poszukiwań osób zaginionych.
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Zobacz także: Baja Szczecinek 2018
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?