Zapalił się miejski autobus linii nr 6. Wszystkim pasażerom udało się opuścić pojazd. Kierowca mówił nam, że wyczuł wcześniej swąd spalenizny, ale myślał, że to z silnika. Dopiero, gdy we wnętrzu pojawił się dym, zatrzymał się i próbował gasić pożar ręczną gaśnicą. Niewiele to dało, podobnie jako pomoc mechanika z pobliskiego warsztatu, który także gasił komorę silnika. - Topiły się przewody elektryczne, prawdopodobnie to było spięcie instalacji - mówił.
Na miejsce przyjechała straż pożarna, która opanowała płomienie.
Więcej szczegółów wkrótce.
Popularne na gk24:
- Przygotowały 71 wyprawek szkolnych. To wszystko za lajki
- Wolne dni w roku szkolnym. Będzie ich sporo
- Budowa Centrum Pielgrzymkowego-Turystycznego na Górze Chełmskiej
- Obchody II wojny światowej w Koszalinie
- Tanie śniadanie dla ucznia. Gdzie kupić?
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Zobacz także: Schron na budowie obwodnicy Szczecinka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?