Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W szpitalu w Połczynie Zdroju personel bez pensji na czas

Inga Domurat
Lekarze połczyńskiego szpitala czekają na wynagrodzenie od 25 grudnia, reszta personelu miała otrzymać pensję do 7 stycznia. Pieniędzy nie dostał nikt.
Lekarze połczyńskiego szpitala czekają na wynagrodzenie od 25 grudnia, reszta personelu miała otrzymać pensję do 7 stycznia. Pieniędzy nie dostał nikt. archiwum
Lekarze połczyńskiego szpitala czekają na wynagrodzenie od 25 grudnia, reszta personelu miała otrzymać pensję do 7 stycznia. Pieniędzy nie dostał nikt.

O tym, że katowickaspółka Szpitale Polskie dzierżawiąca połczyński szpital spóźnia się tydzień z wypłatą wynagrodzeń dla lekarzy pisaliśmy w piątek. W publikacji wicestarosta świdwiński - Roman Kozubek - poinformował o interwencji w zarządzie spółki i powtórzył jej zapewnienie, że może jeszcze w piątek ostatnią sesją pieniądze trafią na konta lekarzy. Najpóźniej stać się to miało we miniony już wtorek, po święcie Trzech Króli. Tak się jednak nie stało. Lekarze jeszcze wczoraj do południa nie mieli pieniędzy na kontach. Pensji nie otrzymał też w terminie pozostały personel szpitala.

- Wypłaty powinniśmy dostać do 5 stycznia, ale ze względu na święto liczyliśmy, że pieniądze dostaniemy jeszcze 3 stycznia, a już najpóźniej we wtorek. Ale pieniędzy nie mamy - zaalarmowała nas jedna z pracownic szpitala. - Jak my mamy żyć? Jak płacić rachunki, spłacać kredyty? Nie zarabiam tyle, by obyć się bez kolejnej pensji. Nawet kilka dni zwłoki oznacza dla mnie i mojej rodziny katastrofę finansową i popadanie w długi. A co mają powiedzieć osoby, których współmałżonek też pracuje w szpitalu?Przecież to katastrofa.

We wczorajszej rozmowie z "Głosem" Roman Kozubek poinformował, że w sprawie braku terminowej wypłaty pensji dla całego personelu szpitala starostwo interweniowało u prezesa Szpitali Polskich.

- Uzyskaliśmy zapewnienie, że jeszcze dziś do godz. 17 pieniądze będą na rachunkach pracowników - mówił nam wczoraj Kozubek. - Prezes zapewnił także, że firma wykonująca roboty remontowe w szpitalu otrzyma transzę wynagrodzenia, wynikającą z umowy i wróci na plac budowy. Ma to się stać jeszcze w tym tygodniu. Czekamy na wypełnienie tych obietnic, bo one są warunkiem naszej dalszej współpracy ze spółką. Pracownicy połczyńskiego szpitala mieli już jednak dość czekania na należne pieniądze, zmęczeni niepewnością finansową, pesymistycznymi nastrojami z prośbą o interwencję zwrócili się we wtorek na piśmie do koszalińskiego oddziału Inspekcji Pracy. Wysłali również pisma o tej samej treści do Regionalnej Izby Obrachunkowej w Szczecinie oraz Urzędu Kontroli Skarbowej w Szczecinie wnosząc o kontrolę zarządzania finansami publicznymi przez Starostwo Powiatowe w Świdwinie - w szczególności rozliczeń między spółką Szpitale Polskie z siedzibą w Katowicach a starostwem. Pracownicy szpitala wystosowali też pismo do każdego radnego z osobna, informujące o sytuacji szpitala widzianej z ich perspektywy.

W piśmie czytamy o wynagrodzeniach, które pracownicy otrzymują z coraz większymi opóźnieniami, sprzęcie jednorazowym coraz gorszej jakości i jego notorycznym braku, jak również leków ratujących życie, o niepłaceniu za pranie, za opisy tomografu oraz zaległościach w płaceniu firmie kateringowej. "Prosimy was byście sprawdzili sami jak wygląda sytuacja szpitala, a przestali kierować się tylko i wyłącznie zapewnieniami panów starostów" - czytamy w piśmie adresowanym do radnych.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!