Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W szpitalu znowu pojawiły się problemy. Oddział intensywnej opieki zamknięty

Jakub Roszkowski
Jakub Roszkowski
W białogardzkim szpitalu wrze od początku roku. Protestowali związkowcy, wymówienia z pracy złożyło sporo pielęgniarek
W białogardzkim szpitalu wrze od początku roku. Protestowali związkowcy, wymówienia z pracy złożyło sporo pielęgniarek Fot. radek kolesnik
Oddział Intensywnej Opieki Medycznej czasowo zamknięty.

- Gdyby zaistniały okoliczności, umożliwiające uruchomienie pracy OIOM szpitala w Białogardzie, natychmiast o tym poinformujemy - powiedział nam, jeszcze przed weekendem Witold Jajszczok, rzecznik spółki Centrum Dializa, która zarządza od początku tego roku szpitalem w Biało-gardzie. Niestety, żadne takie okoliczności się nie pojawiły. Od wczoraj białogardzki OIOM znowu jest zamknięty. Na razie na miesiąc.

O zawieszeniu działalności oddziału został już poinformowany m.in. wojewoda zachodniopomorski, dyrektor Zachodniopomorskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia i dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie. Chorzy z powiatu białogardzkiego, wymagający opieki w ramach OIOM, będą kierowani do innych szpitali, przede wszystkim w Koszalinie i Kołobrzegu. - Pozostałe oddziały białogardzkiego szpitala, a także Izba Przyjęć, działają bez zmian - dodaje jeszcze rzecznik Jajszczok.

Sprawę komentuje wicesta-rosta powiatu białogardzkiego Piotr Pakuszto. Wydał też stosowne oświadczenie, które opublikował na stronie inter-netowej. Przyznaje, że otrzymał już informację z Centrum Dializa, że na miesiąc zostanie czasowo wstrzymana praca OIOM w Białogardzie. - A powodem takiego stanu jest brak możliwości zagwarantowania odpowiedniej obsady medycznej - dodaje. Przyznaje, że mimo zaangażowania władz powiatu w rozmowy z lekarzami, na tę chwilę działania te nie przyniosły zamierzonego skutku.

- Jesteśmy w stałym kontakcie z zarządzającymi Centrum Dializa oraz z Aleksandrą Drobiec, dyrektor białogar-dzkiej lecznicy i liczymy, że problem z kadrą medyczną zostanie ostatecznie rozwiązany i praca OIOM zostanie uruchomiona w jak najszybszym czasie. Jednocześnie informuję, że od podjęcia informacji o zagrożeniu wstrzymania pracy OIOM, władze powiatu zaangażowały się w pełni, w celu zażegnania tej przejściowej, kryzysowej sytuacji. Zaplanowaliśmy już spotkanie Zarządu Powiatu z przedstawicielem spółki Centrum Dializa - kończy.

- Starosta i wicestarosta mieli przynajmniej dwa razy szansę zapoznania się z sytuacją szpitala i przekazania nam, radnym, czy istnieje jakieś niebezpieczeństwo - mówi radny opozycyjny z powiatu Andrzej Siwek. - Niestety, na jedną z sesji nie przyszli, a drugą przerwali. Tymczasem głosy, że dzieje się coś niedobrego, docierały do nas już wcześniej. Chcieliśmy je zweryfikować, może wspólnie coś ustalić. Nie było takiej woli, a efekty widzimy. Moim skromnym zdaniem władze powiatu dziś zupełnie nie panują nad tym, co się dzieje w naszej lecznicy.

Zobacz także: Protest przed szpitalem w Białogardzie

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!