Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Tymieniu śmierdzi i to dopiero początek. Walka mieszkańców o oczyszczalnię ścieków [ZDJĘCIA]

Katarzyna Chybowska
Katarzyna Chybowska
Tak wygląda woda wypływająca z oczyszczalni ścieków w Tymienia.
Tak wygląda woda wypływająca z oczyszczalni ścieków w Tymienia. Zdjęcia czytelników
Mieszkańcy Tymienia mówią wprost: zapach z oczyszczalni jest coraz bardziej dokuczliwy. W tym sezonie często musieli już zamykać się w domu by uciec przed nieznośnym odorem.

Tym, którzy mieli okazję przejeżdżać w gorący dzień przez Tymień w gminie Będzino z uchylonymi oknami, nie trzeba mówić, jaki jest to rodzaj odoru. – Od lat mówimy o tym problemie – zaznacza pan Kazimierz, mieszkaniec Tymienia. – Cały czas jesteśmy mamieni odpowiedziami bez konkretów. Tu się robi coraz gorzej. Nie tylko chodzi o zapach, ale też o towarzyszące mu muchy, insekty. Przecież przenoszą one choroby, szczególnie w dobie pandemii ktoś powinien mieć to na uwadze.

Mieszkańcy Tymienia wraz z radną Dianą Kret przygotowali petycję w tej sprawie do wójta gminy Mariusza Jaroniewskiego. – Przyznam, że ja jeszcze zapoznaję się z tym tematem, ale wiem, że wielu mieszkańców aktywnie działa na rzecz poprawy warunków w Tymieniu – mówi radna Diana Kret. – Oczyszczania przeszła na własność gminy w 2015 roku, wcześniej zajmowała się nią spółdzielnia mieszkaniowa. W 2017 roku poprzednia władza obiecywała generalny remont. Nowa władza po przeanalizowaniu obecnego stanu oczyszczalni wycofała się z tego pomysłu. Na razie utknęliśmy, brakuje reakcji ze strony gminy.
Wielu mieszkańców za zły stan oczyszczalni wini właśnie wójta oraz brak działań ze strony gminy.

– Skierowałam kilka pism do gminy i nie tylko, niestety odpowiedzi były albo wymijające, albo moje pisma zupełnie zostały zignorowane – mówi Wiesława Barańska, mieszkanka Tymienia. – Moim zdaniem to właśnie po przejęciu przez gminę oczyszczalnia została zdewastowana do tego stopnia, że nie funkcjonuje ona już w taki sposób, w jaki powinna. To jednak nie znaczy, że nie można nic już zrobić. Obiekt mógłby być wyremontowany i zmodernizowany i służyć jeszcze przez długie lata.

Kilka miesięcy temu mieszkańcy zgłosili nadmierną ilość nieczystości zwożonych do oczyszczalni. – Zgłosiliśmy to, ciekawi jesteśmy kto brał za te dodatkowe beczki pieniądze — pytają mieszkańcy. – Beczki z nieczystościami nadal do nas przyjeżdżają, tylko jest już ich mniej.

Po pierwszym zgłoszeniu ze strony mieszkańców sprawą zainteresował się Zarząd Zlewni w Koszalinie. Jak poinformował nas Michał Kaczmarek, rzecznik prasowy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Szczecinie, w 2019 roku cofnięte zostało gminie pozwolenie wodnoprawne.

– Decyzją Dyrektora Zarządu Zlewni w Koszalinie, 28 listopada 2019 roku cofnięto pozwolenie wodnoprawne wydane dla oczyszczalni ścieków w Tymieniu. Decyzja ta została utrzymana w mocy przez Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Szczecinie 3 czerwca tego roku. W ocenie pracowników Wód Polskich oraz Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Szczecinie, popartej oględzinami i kontrolami obiektu oraz postępowaniem dowodowym instalacja ta nie spełnia wymagań ochrony środowiska. Obiekt jest przestarzały technologicznie, niedostatecznie utrzymywany i okresowo przeciążany objętością przyjmowanych ścieków komunalnych. W obecnym stanie jest nieprzydatny do dalszego użytkowania - wyjaśnia rzecznik.

O komentarz w tej sprawie i zajęcie stanowiska poprosiliśmy wójta gminy Będzino Mariusza Jaroniewskiego.
– Wiemy o tej sytuacji i rozumiemy, że ten zapach jest dla mieszkańców nieprzyjemny – mówi Mariusz Jaroniewski. – Technologia w oczyszczalni jest bardzo przestarzała a jej modernizacja to mrzonki. Fundusze, jakie trzeba by było na ten cel przeznaczyć to 30 może nawet 40 milionów złotych. Oprócz tego trzeba pamiętać, o kosztach utrzymania już zmodernizowanej oczyszczalni. Dla gminy jedynym wyjściem jest podłączenie nas do przepompowni w Gąskach.

Jak poinformował nas włodarz Będzina, gmina jest już po pierwszych rozmowach z gminą Mielno. Do przepompowni w Gąskach ma być podłączona Pleśna. – Kolejne miejscowości na liście to Kładno oraz Tymień. Trwają analizy, czy jest możliwość przyjęcia takiej ilości ścieków. Jeśli nie, będziemy musieli poczekać trzy lata na realizację planowanych w Mielnie inwestycji, które pozwolą na podłączenie kolejnych miejscowości – wyjaśnia nasz rozmówca.

Mieszkańcy Tymienia nie składają broni, nie zgadzają się z taką decyzją gminy i planują walczyć o modernizację oczyszczalni.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera