Około godz. 3 w nocy kilka jednostek straży pożarnej interweniowało na ulicy Przylesie w Ustce. Zostali wezwani do stojącego w płomieniach sportowego porsche. Choć straż szybko przyjechała na miejsce, to ogień zdążył strawić już przód pojazdu, zniszczyć maskę, szybę i nadkola.
Właściciel auta nie ma wątpliwości.
- To było podpalenie - mówi pan Grzegorz. - Tak przypuszczali strażacy, tak orzekł biegły. Prawdopodobnie użyto rozpałki do grilla. Kiedy obudzono mnie w nocy, auto stało już w płomieniach.
Według wstępnych szacunków ogień zniszczył luksusowe porsche, którego wartość to około 95 tysięcy złotych. Właściciel auta prosi o pomoc w odnalezieniu sprawcy lub sprawców. Wyznaczona nagroda to pięć tysięcy złotych. Telefon do pana Grzegorza to 607-851-333.
Nie były to jedyne zniszczenia, które spowodował ten pożar. Porsche zaparkowane było na miejscu parkingowym między innymi autami. Jak informuje straż pożarna, ogień uszkodził też stojącego obok fiata i bmw.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?