Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Ustroniu Morskim został otwarty kryty basen [zdjęcia, film]

Iwona Marciniak [email protected]
Nowy budynek i kryty basen w Ustroniu Morskim.
Nowy budynek i kryty basen w Ustroniu Morskim. Michał Świderski
Ustronie Morskie ma już nie tylko gminną odkrytą pływalnię, ale i kryty basen. Otwarto go z wielką pompą, ze wspomnieniem uratowanej zimą sarenki w tle.

- No to mamy wreszcie nasze Centrum Sportowo - Rekreacyjne - powiedział wójt gminy Ustronie Morskie Jerzy Kołakowski i natychmiast dodał: - Ale kryty i odkryty basen to nie wszystko. Pamiętajmy, że tu obok znajduje się plac, na którym ma powstać hala widowiskowo-sportowa i euroboisko. Mam nadzieję, że zbudujemy je przy waszej drodzy goście, pomocy - dokończył patrząc w stronę swoich kolegów z Platformy Obywatelskiej, członka zarządu województwa zachodniopomorskiego Marka Hoka i senator Grażyny Anny Sztark.

Oboje karnie zadeklarowali pomoc, a Marek Hok na dowód tego, że deklaracje puste nie pozostaną, wręczył wójtowi w imieniu swoim i nieobecnego prezydenta Kołobrzegu Janusza Gromka, koło ratunkowe. Nim doszło do otwarcia basenu, tuż przed nim odsłonięto niewielki pomnik uratowanej zimą przez strażaków sarenki. Jej dramatyczna historia rozsławiła Ustronie Morskie, samego wójta, który walczył o pomoc dla płynącej krą sarenki, dzielnych strażaków z miejscowej OSP i trójkę zuchów płetwonurków z Portowej OSP Tryton. Wczoraj wszyscy - włącznie z wójtem - odebrali strażackie wyróżnienia i dokonali odsłonięcia mosiężnej sarenki według projektu Roberta Sobocińskiego z Poznania.

Strażacy z Trytonu dostali także od Jerzego Kołakowskiego dodatkowy, wymierny prezent - trzy tysiące złotych na nowy silnik do łodzi. Gdy uroczystości ponownie skupiła się na Centrum Rekreacyjno- Sportowym Helios, Tadeusz Chodorowski, szef wrocławskiej firmy Wrobis, która wykonywała całą inwestycję, wręczył wójtowi symboliczny klucz do oddawanego basenu.

Taki sam klucz, lecz do odkrytej pływalni, będącej pierwszym etapem inwestycji, niemal dokładnie rok temu wręczył poprzednikowi Jerzego Kołakowskiego, wójtowi Stanisławowi Zielińskiemu. To na jego rządy przypadły wieloletnie perypetie z dość pechową budową, która mimo zgody radnych, co do sensu powstania basenów wydłużajacych sezon, nie miała szczęścia do wykonawcy. Najpierw gmina nie mogła go wyłonić, potem po sześciu przetargach została nim firma Mitex, która ostatecznie zeszła z budowy. Wrobisowi, który w 2009 r. rozpoczął pracę, poszło już gładko i terminowo. Całość kosztowała ok. 20 mln zł, gmina wzięła kredyt i wypuściła obligacje.

Mimo radosnego otwarcia utrzymanie obiektu już spędza władzom sen z powiek, o czym wspomniał Krzysztof Grzywnowicz. Nowy wójt docenił zasługi poprzednika, bo symboliczną wstęgę przecinali razem, razem też wlali do basenu symboliczne wiadro "brakującej" wody. Żaden z wójtów nie pokusił się o skok do nowego basenu. By symboliki stało się zadość, poświęcił się przewodniczący rady gminy Krzysztof Grzywnowicz, który skoczył wdzięcznie i z dużą swobodą, jak przystało na wuefistę.

Podczas uroczystości przygrywała Strażacka Orkiestra Dęta Morka, tańczyły kilkuletnie marżoretki, a ich nieco starsze koleżanki dawały popis tańca synchronicznego. Wczoraj centrum było już czynne do wieczora za darmo. Znajduje się tam kryty basen o dł. 25 m, trzy nowe jacuzzi, sauna sucha i mokra, zjeżdżalnia i dwutorowa kręgielnia.

Dziś wszystkie te atrakcje są za pół ceny. Również dziś Ustronie Morskie bawi się dalej, podczas odbywajacej się na stadionie imprezy Koncertowe Lato z RMF FM. Początek o godz. 16.30. Wieczorem koncert Ryszarda Rynkowskiego i Anny Wyszkoni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo