Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W wakacje nie będzie już utrudnień na trasie Świdwin - Łobez. Pociąg wreszcie pojedzie

RAFAŁ CZABROWSKI [email protected]
Mamy dobrą i złą wiadomość dla pasażerów PKP. Na czas wakacji przewoźnik przywraca połączenie pomiędzy Świdwinem a Łobzem. Ta zła oznacza natomiast, że po wakacjach tory znów będą wyłączone z ruchu.

POCIĄGI NA WAKACJE

POCIĄGI NA WAKACJE

Drodzy Czytelnicy! Już w najbliższą sobotę każdy, kto kupi Głos Koszaliński, otrzyma specjalny, bezpłatny dodatek z najnowszym, bo wakacyjnym rozkładem jazdy pociągów. Zapraszamy do lektury.

- Na czas wakacji zaplanowaliśmy przerwę w modernizacji torów ze względu na kursowanie zwiększonej ilości pociągów pasażerskich. Od września planujemy jednak kontynuować prace na liczącym 12,8 kilometra odcinku między Łobzem a Runowem Pomorskim - mówi Romana Nakonieczna, rzecznik prasowy Oddziału Regionalnego PKP PLK S.A. w Szczecinie.

"Całkowity koszt realizowanych prac w 2009 roku wyniesie 60 mln zł (netto). Efektem modernizacji będzie zwiększenie prędkości rozkładowej do 120 km/h, poprawa bezpieczeństwa podróży, zmniejszą się koszty utrzymania infrastruktury, a klientom zostanie zaoferowana bardziej atrakcyjna oferta dla przewozów pasażerskich i towarowych. W 2012 roku sprawnie i szybko kolej przewiezie kibiców z Pomorza Zachodniego i Niemiec na mecze EURO rozgrywane na Baltic Arenie w Gdańsku" - czytamy na stronie przewoźnika.

A co w praktyce oznacza dla pasażerów przerwanie połączenia na tym odcinku? To wie chyba każdy, kto przeżył horror logistycznego absurdu w komunikacji zastępczej. Pasażerowie nawet dwie godziny później dojeżdżali do celu. Logistyczne niuanse wyjaśnia nasz Czytelnik Henryk Gardłowski.

- O godz. 19.02 ze Świdwina odjeżdżał bus, który do Białogardu dojeżdżał na godzinę 19.52. Tutaj się wysiadało. Trzeba było później czekać do godziny 21.26 na pociąg do Gdyni. Jest jednak rozwiązanie na wcześniejszy dojazd. O godz. 19.42 odjeżdża z Białogardu pociąg do Koszalina. A tam wystarczy poczekać tylko pół godziny na bezpośredni do Gdyni. W Trójmieście bylibyśmy więc przynajmniej 1,5 godziny wcześniej niż planują nam PKP. Wystarczy tylko 10 minut przyspieszyć przejazd busa, by pasażerowie nie musieli przesiadywać na "atrakcyjnej" stacji w Białogardzie.
Czy coś się zmieni po wakacjach, gdy PKP przerwie połączenie na tej trasie? Raczej nie. Znamy bowiem wcześniejszą wypowiedź w tej sprawie Jerzego Baranowskiego, szefa sekcji przewozów pasażerskich Intercity w Szczecinie. - Popędzać kierowcy busa nie mogę. Autobus odjeżdża według rozkładu naszych pociągów i to tylko zbieg okoliczności, że przyjeżdża do Białogardu parę chwil po odjeździe pociągu regionalnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!