Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W wykorzystaniu unijnych funduszy jesteśmy najgorsi w Polsce!

Rozmawiała Ynona Husaim-Sobecka / gs24.pl
Rozmowa z Marszałkiem Województwa Zachodniopomorskiego Władysławem Husejką.

Dlaczego jesteśmy tacy słabi w wykorzystaniu funduszy unijnych?

- Tak się złożyło. Plan, który przyjęliśmy, jest bardzo ambitny. Duża lista indykatywna, gdzie mamy tylko pięć umów podpisanych, przygotowanie odpowiednich innowacyjnych rozwiązań dla małych i średnich przedsiębiorstw, przygotowanie programów Jeremie i Jessica spowodowało, że nie uruchomiliśmy jeszcze środków. To jest kwestia czasu.

Urząd marszałkowski ma przyjęty program wydawania pieniędzy, czy ten harmonogram jest realizowany?

- Oczywiście, że trzymamy się harmonogramu. W tym roku zaplanowaliśmy 18 konkursów. Mamy za sobą ogłoszonych 9 następnych. Jeżeli policzymy środki na wszystkie konkursy, to mamy ponad 310 mln złotych na 2009. Doliczymy do tego 110 milionów na Jessicę i 210 na Jeremie, to robi nam się już duża kwota. Możemy użyć sformułowania stosowanego w rolnictwie - zasiew jest ogromny. Teraz czekamy na zbiory.

To, kiedy te największe zbiory?

- Zbiory będą w najbliższym czasie. Kończymy 3 sierpnia konkursy na drogi powiatowe i gminne. Będą podpisywane umowy na infrastrukturę turystyczną, realizujemy również projekt związany z drogami wojewódzkimi, na które przeznaczyliśmy prawie 300 milionów złotych. Nie czekamy na następny zarząd i następnego marszałka. Przygotujemy wszystko tak, by następcy nie mieli problemów. Mam nadzieję, że projekty kluczowe dla województwa, a jest ich 39, nabiorą tempa. Podjąłem rozmowy z burmistrzami i prezydentami, by przyśpieszyć podpisywanie umów. Chodzi o jak najszybsze przygotowanie projektów.

Rozmawiał pan także ze swoimi zastępcami? Za część projektów kluczowych dla województwa odpowiadają wicemarszałkowie.

- Na liście indykatywnej mamy zaplanowane zadania z zakresu kultury i zdrowia. Wnioski na Muzeum Morskie i Muzeum Przełomy oraz remont Opery na Zamku będą złożone - zgodnie z harmonogramem - w 2010 roku. W gestii samorządu województwa mamy też 5 projektów dotyczących szpitali. Szpital w Zdunowie i Zachodniopomorskie Centrum Onkologii mają już podpisane umowy, natomiast złożony jest wniosek szpitala w Zdrojach i czekamy jeszcze na dokumentację szpitala przy ul. Arkońskiej w Szczecinie i szpitala wojewódzkiego w Koszalinie. Pilnujemy tego dokładnie. Mamy wykorzystane jedynie 0,1 procenta przyznanych funduszy.

Czy pierwsze dwa lata przespaliśmy?

- Nie używałbym słowa "przespaliśmy". Złożyło się na to wiele okoliczności. Teraz trzeba przyspieszyć ogłaszanie konkursów i podpisywanie umów.

Na razie podpisane są umowy ma niewielkie kwoty. Kiedy dojdziemy do dużych projektów?

- Większe kwoty to dużo większe projekty. Lista indykatywna da duże przyspieszenie, rozstrzygniecie tylko jednego konkursu na drogi powiatowe i gminne da efekt w postaci podpisania umów na ponad 100 mln zł. Na infrastrukturę turystyki wyłożymy ponad 60 mln złotych. Na inwestycje wodno-kanalizacyjne dajemy 60 mln, na dotacje na nowe technologie - 120 mln złotych. Dzisiaj ocenianie wykorzystania funduszy unijnych, to ocenianie kolarza, który rozpoczął 7-etapowy wyścig, jest w połowie pierwszego etapu i jeszcze nie dojechał do mety. Może po drodze zaliczył dwie lotne premie. Chcę zapewnić, że nie ma żadnego zagrożenia, że w naszym regionie stracimy choćby 1 euro.

Wykorzystanie pierwszych pieniędzy unijnych to sukces lewicy, która rządziła w województwie. Dzisiaj ta sama lewica zarzuca panu nieumiejętne zarządzanie funduszami unijnymi. To zwykła krytyka opozycji, a może jednak jest w tym nieco racji?

- Krytykuje mnie jeden człowiek, pełniący ważną funkcję partyjną w lewicy. Jednak jego opinie nie są opiniami całego środowiska lewicowego.

Kiedy będziemy na początku stawki, a nie pod koniec?

- Najważniejsze, by spokojnie pracować, trzymając własne tempo Wtedy efekty są tylko kwestią czasu.

Czy mamy szanse na premię?

- Naszą ambicją jest byśmy się znaleźli wśród województw, które tę premię otrzymają.
reklama

<Źródło:
Fundusze unijne. Jesteśmy najgorsi w Polsce! - gs24.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera