Za tydzień w Polsce rozpoczną się wakacje. Ale to nie oznacza, że wszyscy uczniowie będą mogli już wyluzować. Na wyniki rekrutacji będą jeszcze czekać absolwenci gimnazjów i maturzyści, którzy postanowili kontynuować naukę na studiach. I to jest jedna z przyczyn tego, że większość polskich rodzin zaczyna wyjeżdżać na wakacje dopiero po pierwszym tygodniu lipca.
- Taki pełny sezon, kiedy trudno o kwaterę, jeśli nie ma się wcześniejszej rezerwacji, rozpocznie się najwcześniej 10 lipca i zakończy w okolicy 16 sierpnia - przyznają zgodnie właściciele pokoi do wynajęcia i pensjonatów z nadmorskich miejscowości. - Wtedy, gdybyśmy mieli drugie tyle pokoi, też byśmy je wynajęli. Oczywiście, jest jeden warunek, musi być dobra pogoda. Ta sytuacja powtarza się już od kilku lat, odkąd rok szkolny został wydłużony, a tym samym wakacje o kilka dni skrócone.
Kiedy poprawa pogody? Sprawdź najnowsze przewidywania synoptyka [wideo, kamerki]
Nieco w innej sytuacji jest Kołobrzeg, bo to miasto uzdrowiskowe z wieloma miejscami do zwiedzania, do którego przyjeżdżają, jeśli nie typowi turyści, to kuracjusze, przez cały rok. Oczywiście, latem przybywa szczególnie tych pierwszych. Ale jak sprawdziliśmy, jak na razie zainteresowani wypoczynkiem w Kołobrzegu na wolny pokój, zarówno w ekskluzywnym hotelu z bazą SPA nawet za 500 zł za noc, jak i w skromniejszej kwaterze za 100 zł, z dokonaniem rezerwacji nie powinni mieć problemu. I nie wynika to raczej z tego, że zainteresowanie wypoczynkiem nad Bałtykiem maleje, bo tak nie jest, ale z tego, że miejsc noclegowych przybywa. I to nie tylko w Kołobrzegu, ale w całym pasie nadmorskim. Ceny kwater w dużej mierze uzależnione są od położenia, od bliskości do morza oraz od tego, na ile dni klient chce wynając pokój. W tych mniejszych miejscowościach koszt za jedną osobę za noc waha się od 40 zł do 100 złotych. I choć raczej rzadko się zdarza, by turyści, którzy przyjadą nad Bałtyk bez wcześniejszej rezerwacji, nie znaleźli noclegu, to na kwaterę z widokiem na morze raczej nie mogą liczyć. Teraz jest właśnie ostatni moment na decyzję o wyborze lokum na letni wypoczynek.
Wielkopolska rządzi tu latem
Kto przyjeżdża? Kołobrzeg przyciąga turystów z Poznania, ale i ze ściany zachodniej. Śląsk też tu wypoczywa. A stałymi gośćmi są Niemcy i to widać na każdym kroku. Dwujęzyczna informacja w hotelach, restauracjach, sklepach z pamiątkami - to norma. Ustronie Morskie największą popularnością cieszy się wśród turystów z Wielkopolski.
- Do nas mają prostą drogę - mówi Urszula Czachorowska, kierownik Centrum Informacji Turystycznej i Promocji w Ustroniu Morskim. - Ale mamy też gości z województwa lubuskiego i Śląska. I w tym roku, mam wrażenie, że zainteresowanych przyjazdem do nas, jest jeszcze nieco więcej niż przed rokiem. Ustronie przyciąga głównie rodziny z dziećmi, które liczą na spokojny, co nie znaczy nudny wypoczynek. Poza tym na naszym terenie jest wcale niemało, bo 40, ośrodków zorganizowanego wypoczynku dla dzieci. Kolonistów i obozowiczów mamy więc sporo. Gmina więc latem tętni życiem i w tym sezonie nie powinno być inaczej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?