Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wandale w Koszalinie. Niszczą, malują, czują się bezkarni. Napisów na budynkach przybywa [ZDJĘCIA]

OPRAC.:
Joanna Boroń
Joanna Boroń
Kilka dni temu zarządca budynku przy ulicy Piłsudskiego zgłosił na policję zniszczenie elewacji — wandal zamalował dwie ściany rysunkami męskich organów. Straty oszacowano na około 9 tysięcy złotych.
Kilka dni temu zarządca budynku przy ulicy Piłsudskiego zgłosił na policję zniszczenie elewacji — wandal zamalował dwie ściany rysunkami męskich organów. Straty oszacowano na około 9 tysięcy złotych. Radosław Brzostek
Zniszczone elewacje, skrzynki energetyczne, przystanki autobusowe — finansowy wymiar działalności wandali jest poważny. A przecież w tej sprawie nie tylko o pieniądze chodzi, ale i o to, w jakiej przestrzeni żyjemy. W tych kadrach widać to doskonale.

Kilka dni temu zarządca budynku przy ulicy Piłsudskiego zgłosił na policję zniszczenie elewacji — wandal zamalował dwie ściany rysunkami męskich organów. Straty oszacowano na około 9 tysięcy złotych.

Monika Kosiec, oficer prasowy koszalińskiej komendy, mówi, że niestety takie zgłoszenia o niszczeniu mienia nie są wyjątkiem. Wandale niszczą nie tylko elewacje, ale i przystanki autobusowe, skrzynki energetyczne: - Takie działania nie są bezkarne. Dzięki temu, że miasto jest monitorowane wielu wandali trafia przed oblicze sądu - opowiada.

- Zgodnie z przepisami za niszczenie mienia grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Sądy z reguły zasądzają też usunięcie szkód, co może być kosztowne.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera