Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

We wtorek w Szczecinie rusza Pedro's Cup. Lekkoatletyczne gwiazdy są już na miejscu

Maurycy Brzykcy / gs24.pl
Fot. Andrzej Szkocki
Na szczecińskim mityngu Pedro's Cup będzie można zobaczyć wielu medalistów igrzysk olimpijskich, czy mistrzostw świata, ale również dwóch z trzech najszybszych ludzi świata.

Początek mityngu na szczecińskim stadionie przy ul. Litewskiej od godz. 16.15. Transmisję z tego wydarzenia, podczas którego zobaczymy ponad 20 medalistów ostatnich mistrzostw globu z Berlina, przeprowadzi TVP 2 oraz TVP Sport.

Dzisiaj odbyła się konferencja prasowa z udziałem gwiazd mityngu. W pierwszej jej części pojawili się m.in. polscy srebrni medaliści ostatnich mistrzostw świata Monika Pyrek i Tomasz Majewski. Kulomiot wszedł jako pierwszy i od razu udało mu się niefortunnie przewrócić część dekoracji w sali. Zawstydzony zaraz usiadł. Zapytany natomiast o szanse pobicia wyniku 22 metrów na zawodach w Polsce i zwycięstwa nad Amerykaninem Christianem Cantwellem odowiedział kurtuazyjnie.

- Po raz piąty startuję w mityngu Pedro's Cup i jak do tej pory cztery raz przegrałem. Myślę, że jeżeli ktoś ma pobić ten rekord, będzie to Christian, bowiem jest w świetnej formie - powiedział Majewski.

W drugiej części konferencji do sali weszło dwóch największych gwiazdorów imprezy, a więc Amerykanin Tyson Gay oraz Jamajczyk Asafa Powell. Nie licząc fenomenalnego rodaka Powella, Usaina Bolta, są to najszybsi ludzie na ziemi. Wspólnie na 100 metrów jednak nie wystąpią. Powell po raz drugi starać się będzie pobiec poniżej 10 sekund w Polsce na setkę, a Gay poniżej 20 sekund na 200 metrów. Tak szybko na tym dystansie nikt na polskiej ziemi jeszcze nie pobiegł.

- Byłoby fantastycznie, gdybym pobiegł w takim tempie ten dystans, ale jest już końcówka sezonu i czuję się trochę zmęczony - asekurował się Gay, który podczas konferencji był raczej spięty. Zupełnie inny był Powell. Ten na spotkanie z dziennikarzami wyszedł w koszulce "I love Szczecin", ale nie odpowiedział na pytanie odnośnie najpiękniejszej kobiety Jamajki, która jest jego towarzyszką życia i obserwować ma mityng z trybun.

- Cieszę się, że jeszcze raz zawitałem do Szczecina - powiedział Powell. - Pogoda jest w porządku, więc moim marzeniem jest poprawienie mojego najlepszego tegorocznego rezultatu - zaznaczył Jamajczyk. Dodajmy, że jest to wynik 9,84 s, a więc aż o 0,15 s lepszy od tego, jaki osiągnął przed rokiem w Szczecinie.

Pieniądze mityngu

Budżet mityngu Pedro's Cup wzrósł w ostatnim czasie. Na początku wynosił ponad 4 miliony złotych, teraz dokładnie 5 mln 200 tys. zł. 600 tys. złotych to wkład miasta, a resztę wyłożył sponsor, czyli firma Strauss Cafe. Wzrost budżetu mityngu spowodowany jest występem Tysona Gaya. Za przyjazd Amerykanina trzeba słono zapłacić, ale również stworzyć dla niego konkurencję 200 metrów. A to z kolei wymaga ściągnięcia dla niego odpowiednich rywali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!