Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiatraki w Kołobrzegu: opinię ma wyrazić minister zdrowia

Iwona Marciniak [email protected]
sxc.hu
Kołobrzescy radni z komisji komunalnej zajęli się turbinami wiatrowymi, które stawia w porcie rybackim Zarząd Portu Morskiego. Chcą by opinię na temat ich budowy w mieście uzdrowiskowym wyraził minister zdrowia.

Chodzi o trzy turbiny, których maszty właśnie wczoraj zaczęły stawać na fundamentach. Inwestycja jest warta ok. 1,5 mln złotych, a finansuje je w 100 procentach Unia Europejska.
- Około 40 procent energii zużywanej w porcie chcemy pozyskiwać tą drogą - mówi Henryk Rupnik, prezes Zarządu Portu Morskiego. - Wystarczy na oświetlenie.

O turbinach zrobiło się głośno, gdy trzy tygodnie temu rozpoczęło się wylewanie fundamentów. Wtedy zaprotestowali okoliczni mieszkańcy, niepokój inwestycją zaczęli wyrażać rybacy. Henryk Rupnik tłumaczył, że działa zgodnie z prawem. Miasto wydało warunki zabudowy (dla tego terenu brak planu zagospodarowania przestrzennego).

ZPM zrobił nawet więcej niż do niego należało, bo mimo że nie musiał zwracać się do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, upewnił się, czy jej opinia nie będzie tu konieczna. W koszalińskiej delegaturze usłyszał, że nie. Choćby z tego powodu, że wprawdzie Kołobrzeg leży w obszarze Natura 2000, ale sam port już nie.
- Zwróciliśmy się do RDOŚ w Szczecinie - mówił za to wczoraj na posiedzeniu komisji komunalnej Krzysztof Plewko, prezes Stowarzyszenia Ekologiczny Kołobrzeg. - Bo okazało się, że podstawą do uznania ich opinii za zbędną było stwierdzenie, że turbiny nie powstaną w pobliżu brzegów jezior. A dlaczego jeziora są ważne? Bo z ich tafli ptaki wzbijają się do lotu. Na moje pytanie, czy między jeziorem a kanałem portowym z którego do lotu mogą się wzbijać kaczki i łabędzie jest aż taka różnica, nie otrzymałem odpowiedzi. Dlatego odwołaliśmy się oficjalnie do szczecińskiego RDOŚ-u. Niepokoimy się też oddziaływaniem infradźwięków na ryby. Czekamy na odpowiedź.

Przewodniczący komisji komunalnej Cezary Kalinowski (opozycyjny klub Razem dla Kołobrzegu) zwrócił uwagę, że gdyby ZPM wystąpił o pozwolenia zaledwie kilkanaście dni później, nie mógłby uniknąć zlecenia opinii środowiskowej: - Właśnie wtedy wchodziły w życie nowe przepisy. Zrobiliście to w ostatniej chwili.

Wśród radnych i zaproszonych na posiedzenie, niewielu potępiało budowę turbin i wiatraków w czambuł, choć niepokoili się też mnożącymi się na potęgę farmami wokół Kołobrzegu. Radni opozycji zwracali uwagę na potencjalne zagrożenie turbin dla statusu uzdrowiska. - Cóż z tego, że mają powstać w uzdrowiskowej strefie C, w której żaden przepis ich stawiać nie zabrania - mówili. - Trzeba sprawdzić jakie będą straty gdyby to wszystko odkręcić.

- Nasza przyszłość to właśnie uzdrowisko, turystyka. To nasze dobro narodowe - grzmiał zaproszony na spotkanie były lekarz naczelny uzdrowiska Bohdan Trzeciak. Jego późniejsza następczyni, radna PO Danuta Adamska-Czepczyńska zwróciła uwagę, że przystępując do inwestycji nie zadbano o opinię ministra zdrowia.

Cezary Kalinowski wskazywał, że wpływ pól elektromagnetycznych i infradźwięków nie jest do końca znany, ale wiadomo, że może być szkodliwy. - Inwestorzy korzystają z naszych nieprecyzyjnych przepisów, bo na zachodzie tak beztrosko wiatraków już stawiać nie mogą. A nie bez przyczyny Amerykanie zakazują lokalizacji farm wiatrowych bliżej niż 3,5 km od zabudowań mieszkalnych. W Niemczech zachodnich wiatraków nie zobaczymy. Budowano je na terenie dawnego NRD.

Wczorajsze posiedzenie zdominowało jedno pytanie, na które odpowiedzi nie było: czy oszczędności, które może poczynić ZPM warte są ryzykowania inwestycją, której oddziaływanie na środowisko i jego konsekwencje możemy poznać za 20 lat. Radny niezależny Andrzej Mielnik mówił: - Rozumiem decyzję dyrektora Rupnika, który ma dbać o ekonomię spółki. Ale gdzie jest Urząd Miasta, urzędnicy, prezydent, którzy powinni myśleć o przyszłości uzdrowiska i estetyce krajobrazu?

Radni zdecydowali, że w sprawie przyszłości turbin zwrócą się o opinie do ministra środowiska. Przepadł wniosek, by zlecić opinię oddziaływania na środowisko dla terenu sąsiadującego bezpośrednio z obszarem Natura 2000.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!