- Bardzo mi się podoba, że wprowadzono ustawę śmieciową, ale efekt jest taki, że każdy robi, co chce. W każdej gminie sprawę odpadów załatwia się inaczej - stwierdził jeden z Czytelników.
- 1 lipca tego roku to dzień, kiedy rozpoczęliśmy proces porządkowania systemu, a więc to jeszcze nie koniec tematu - mówił wiceminister. - W krajach zachodnich trwało to 5 - 6 lat. My chcemy to zrobić szybciej. Ale najpierw musimy się nauczyć segregować odpady.
Więcej czytaj w środowym oraz piątkowym wydaniu Głosu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?