Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Renata Janik oficjalnie nowym posłem. W Sejmie towarzyszyli jej mąż, córka i… zaprzyjaźnieni księża

Paweł WIĘCEK
W środę na posiedzeniu Sejmu Renata Janik złożyła ślubowanie poselskie. - To ogromne przeżycie i duży stres - opowiada świeżo upieczona parlamentarzystka Platformy Obywatelskiej z województwa świętokrzyskiego.

Do Warszawy pojechała we wtorek wraz z mężem, córką, bliskimi oraz gronem zaprzyjaźnionych księży. Najpierw spotkała się z szefem klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej Rafałem Grupińskim. - Wypiliśmy kawę. Pan przewodniczący mówił mi o pracy posła i życzył sukcesów - opowiada Renata Janik.

Później uczestniczyła w mszy świętej, którą zamówili przyjaciele zmarłego w sierpniu posła Konstantego Miodowicza. To po nim Renata Janik objęła mandat. Po kolacji z najbliższymi udała się na odpoczynek do hotelu sejmowego. - Noc była trudna. Tak mocno wszystko przeżywałam, że od godziny 1 do rana nie spałam - mówi Renata Janik.

Środę rozpoczęła od mszy świętej w sejmowej kaplicy. Przyznaje, że składanie ślubowanie w sali plenarnej, przed wszystkimi posłami było ogromnym przeżyciem, także dla jej rodziny i przyjaciół.

- To chwila, którą zapamiętam do końca życia. Ale to już minęło. Pozostaje wielkie wyzwanie i praca na rzecz regionu - podkreśla Renata Janik. Parlamentarzystka zajęła miejsce w ławie na samej górze, koło posła Marka Plury.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie